MDM - Lekcje Życia lyrics

Published

0 128 0

MDM - Lekcje Życia lyrics

[Intro] Śląski Rap Ave Silesia, Ave Silesia, Cały czas MDM, Boruta, Boruta MDM Tak jest [Refren] Tych lekcji życie nie uczą żadne szkoły Zasady wbite w głowy, charakter wzorowy żaden nauczyciel nie da ci na to papieru Bądź człowiekiem dla człowieka, szacunkiem się kieruj [Zwrotka 1: Bartek BRT] Na osiedlach, uliacach, miastach i dzielnicach Panują te zasady alfabetu szkoły życia Nic do ukrycia tu gdzie szala równoważy Tu liczy się postawa a nie ilość tatuaży Latami wbijane do głowy zasady Daleko od zdrady huj w dupę za układy Lojalność, braterstwo, honor i odwaga MDM, Boruta, zawsze dobra rada Respekt, szacunek, wybierz swój kierunek Albo idziesz w prawo i masz uliczny meldunek Albo idziesz w lewo i dzwonisz na posterunek To jest prosty rachunek jak dwa razy dwa Każdy dobry chłopak z nim sobie radę da Już poszło, pękło i bez wyłamki Albo pójdziesz z fartem albo na rękach kajdanki [Zwrotka 2: Miku MDM] Osiem lat podstawówy, pięć lat technikum Pięć lat studiów, wita was magister Miku żadne z instytucji wyżej wymienionych Nie dała mi takich lekcji jak moje rejony Boiska za bajtla kaj kopało się w bale Zamieniły się w boiska na balet Dziewczyny co znałem trochę się zmieniły Minęło trochę lat może zawsze takie były Blizny na głowie od palów i bójek świadomie wnioskuje że to życie edukuje Z różnych względów nie da się uniknąć błędów Boruta, MDM, pierdolą konfidentów [Refren] (x2) Tych lekcji życie nie uczą żadne szkoły Zasady wbite w głowy, charakter wzorowy żaden nauczyciel nie da ci na to papieru Bądź człowiekiem dla człowieka, szacunkiem się kieruj [Zwrotka 3: Kiszło BRT] Tu od dziecka wpajane jak żyć na ulicy Zaułki miejskiej dziczy nie cofaj się przed niczym Chłopaki z osiedla nie po szkołach na zachodzie Dobrze cię nauczą z frajerem nie żyj w zgodzie Nie jeden uległ w modzie, pedał w miejskiej scenie Wolał zostać gwiazdą w dzień dobry TV-enie Kariera się skończyła do kurwy został wstręt Teraz jest przykładem, frajerzy kończą źle Czego uczy ulica nie uczy żadna szkoła Ulicy dobry uczeń charakternie się zachowa Czy zdoła czy nie zdoła poradzi sobie sam Kto biega w dobrej bandzie i pomoc zawsze ma Dobrze zna w tym trwa, uliczne reguły życia Uczone na podwórkach stosowane na dzielnicach Ty bądź w porządku lewych ruchów nie popełniaj życia uliczy naucz się na cudzych błędach [Zwrotka 4: Mara MDM] Życia szkoła co dnia na rejonach Dobrym chłopcom piona a szmaty chować do wora Nie jedna morda znajoma po bramach się chowa Pite wódki, dym jest z zioła witam południowa strona Po tych chodnikach od bajtla se śmigam Chodź nie pewna przyszłość nowy dzień z uśmiechem witam Nie jedno w życiu nie wyszło sam wiesz trudno bywa Nowy dzień, nowa szansa, chartem ducha to nazywam Znów ktoś bliski odpad a się jakaś zeszmaciła Ktoś zaliczył puchę ktoś tonie w tanich winach Ziomek okradł ziomka, pff nawet nie gadaj Jakby źle nie było to bliskich się nie okrada Życie nauczyło na kogo mogę liczyć Mierz siły na zamiary by się nigdy nie przeliczyć Jak z każdego błędu nauczę wyciągać Staram się zapamiętać, chodź uczę się co dnia Nigdy prymusem nie byłem ledwo zdałem podstawówkę Chodź każdy kto mnie zna nie nazwie mnie durniem Ogarniam jak każdy co umie najlepiej Boruta, MDM, pozdrawiam w skład Orbetę [Refren] (x2) Tych lekcji życie nie uczą żadne szkoły Zasady wbite w głowy, charakter wzorowy żaden nauczyciel nie da ci na to papieru Bądź człowiekiem dla człowieka, szacunkiem się kieruj [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]