MCH. - TRINITY lyrics

Pierdolone trinity wjezdzam jak avenger Ave cezar, ave ja masz przejebane hash toriblack Lokalni nie lubia mnie bo stworzylem fenomen Nie chcieli mnie a wbijam sie na krzywy ryj#vnm Pokaz lokalnie lepszego ode mnie tu wpadam napawam sie duma jak paw wracam Wywracam do gory nogami ich swiat#grawitacja Mesjasz#chcesz odkupienia czekaj juz ida zmiany Chcieli mnie krzyzowac to czas im pokrzyzowac plany Numery proste jak jebanie ich panien to tak tanie Ze nawet nie chcialem dotykac sie tego scierwa Zamiary brudne mam - poludniowe stany Chcesz sie czuc jak wygrany czas przyszly niedokonany [ref.] Siedze w oparach skuna i odlatuje so hiiiiiiiiii Tu kolejna flacha jest jak droga na mainstream mała Czekaj chwile, zaraz sie otworzy sama Zdejmuje banderole, trace kontrole Wchodze jak rockendroller Next level#seven heven w rece mam lucky seven Wypruwam se flaki lece#pila 7 taki ewent Ewenement forma linie tlust# rozay Plyne jak w formalinie mi nie minie forma Rap to emocje kto cie oklamal paziu Te pizdorapy siara kurwa jak nie zdac w gimnazjum [2x] Tocze glaz jak jagger i sie krece jak magellan Przejmujemy scene jebac pacyfistow - mandel Ref