Matheo - Ktoś lyrics

Published

0 84 0

Matheo - Ktoś lyrics

[Refren 2x] Ktoś zawsze wierzył Komuś zależy na pewno Ktoś dla młodzieży przymierzył maskę Ktoś klęknął Ktoś upatruje szanse w tym Ktoś widzi sedno jedno Ktoś przyklaskuje, śpiewa ktoś, ktoś przeklął [Zwrotka 1] Rrrrrrrrr... Richtingi? Fokusowe badania, oglądalność Ktoś ma poczucie misji Ktoś popularność Ktoś zaufanie ludzi ma Ktoś budzi zazdrość Ktoś właśnie swe pięć minut miał Ktoś miał lojalność Strunami zrozumienia ktoś próbuje zagrać Odę do ogłupienia tu potrafią nagrać Dodać play's man biznesów viagra PR radia bity niczym pomyje z wiadra Ktoś lansuje, ktoś promuje, ktoś na falach eteru Ktoś rozkazuje Ktoś kołem kręci u steru Muzykę robić by zarobić ktoś ma czelność Każdy powiedzieć chce co wiem To jest bezczelność Świat, lód topić chrom w obłudzie Muzykiem się wybrałem sam I niech głosują ludzie To się emocją postał? to grał dość wymownie? Ktoś ma nazwisko lepszy start Fart dosłownie [Refren 2x] [Zwrotka 2] Yo! Ej! Ktoś powiedział (ktoś) trzeba mieć pomysł na płytę Ktoś wiedział co jest targetem, kredytem Ogarnia mnie szał jak Bartosiewicz Edytę Moja muzyka jest na wielką skalę przemytem Ktoś słuchał, Tylko nie liczni nabyli tę płytę O której wszyscy mówili jest hitem Ktoś ma wpływ Pływał w basenie przy wilii Kiedyś inni ludzie się tą muzyką trudnili Ktoś widzi co prawdą jest, a co fałszem Co kryje się w perspektywie dalszej Ktoś szydzi Brzydzi się uwierzyć w tę bajkę Ktoś casting wygrał gra A ja jestem ulicznym grajkiem Ktoś chciałby mieć co mam Mam satysfakcję Drogą, ubogą mogę mieć dziś kolację Ktoś znany, nie znany wam, spekulacje Ktoś ma władzę, hajs ma ktoś, ktoś ma rację [Refren 4x]