Marika - Bezsenność w Warszawie lyrics

Published

0 85 0

Marika - Bezsenność w Warszawie lyrics

A więc to właśnie jest życie, Zajęcia dla początkujących, Przyjdź do mnie jak najszybciej, Ciągle nie mogę spać w nocy, Złożysz mnie kostka po kostce, Plecy, nadgarstki i uda, Zbudujesz świat, który znowu jak na złość mi się nie udał. Przyjdź do mnie, nie jest tak łatwo, Jak napisali w instrukcjach, Im dłużej mierzę i liczę, tym bardziej robię się głupia. Przyjdź, razem jakoś nam pójdzie, To co mnie dzisiaj przerasta, Narysujemy siebie, nasz dom, chodniki i miasta. I kiedy wszystko już stanie, nowe, pachnące i świeże – zrobimy dobre śniadanie i ja w nie święcie uwierzę...