Maria Peszek - Żołnierzyk lyrics

Published

0 155 0

Maria Peszek - Żołnierzyk lyrics

Mój chłopiec ma oczy Koloru trawy Zielone oczy ma Mój chłopiec ma oczy Koloru nieba La la la Mój chłopiec ma oczy Koloru nieba Niebieskie oczy ma Mój chłopiec ma oczy Koloru trawy La la la Za tę dziurę w jego głowie Kto odpowie kto odpowie Za tę dziurę w jego głowie Kto odpowie mi Mój kochany Mój żołnierzyk Poszedł po to By nie przeżyć Za tę dziurę w jego głowie Kto odpowie mi Mój chłopiec ma oczy Koloru trawy Zielone oczy ma Mój chłopiec ma oczy Koloru nieba La la la Tam gdzie kiedyś Miałeś serce Zimny medal Z czarnej krwi Tak prosiłam Żebyś przeżył Żebyś nie umierał mi Nawet język W twoich ustach Jest jak obce Martwe zwierzę Mój kochany Mój żołnierzyk Nic już nie mam W nic nie wierzę To co z niego zostało W worku mi przysłali W worku na śmierci Jak mięso jak śmieci To co z niego zostało W worku mi przysłali W worku na śmierci Jak mięso jak śmieci Mój kochany Mój żołnierzyk Tak prosiłam żebyś przeżył Żebyś nie umierał mi Tylko bądź tylko żyj Za tę dziurę w jego głowie Kto odpowie kto odpowie Za tę dziurę w jego głowie Kto odpowie mi Nawet język W jego ustach Jest jak obce Martwe zwierzę Mój kochany Mój żołnierzyk Nic już nie mam W nic nie wierzę Żadna wojna Nie jest święta Każda wojna Jest przeklęta Bo jesteś już nie Bo nie ma już cię Bez twarzy twarz A w ustach piach Bo jesteś już