Maria Peszek - Amy lyrics

Published

0 108 0

Maria Peszek - Amy lyrics

Była sobie dziewczyna Najsmutniejsza dziewczyna na świecie We włosach nosiła spinki i kreski I inne śmieci Żywiła się tłuczonym szkłem Najsmutniejsza dziewczyna na świecie Gasiła pety na otwartym sercu I marzła nawet w lecie Była sobie dziewczyna Najsmutniejsza dziewczyna na świecie W oczach nosiła mroczne sekrety I nie lubiła dzieci A im bardziej była smutna Tym wyższy był jej kok Najsmutniejsza dziewczyna na świecie Co wieczór skacze w mrok Za kreską kreska Aż będę niebieska Amy czemu masz Za kreską kreska Aż będę niebieska Taką smutną twarz Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Amy koleina I brudna lignina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to tata Za kreską kreska Aż będę niebieska Amy czemu masz Za kreską kreska Aż będę niebieska Taką smutną twarz I tak królowa smutku Umarła po cichutku A obok jej zwłok Leżał tylko słynny kok A obok jej zwłok wśród much Liżąc płaski amy brzuch A obok jej zwłok jak kot Czuwał tylko słynny kok Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Amy koleina I brudna lignina Amy ściera ścierwo szmata A co na to Amy tata Nieżywa dziewczyna Amy padlina Amy ściera ścierwo szmata A co na to tata