Małach & Rufuz - Butlipan lyrics

Published

0 122 0

Małach & Rufuz - Butlipan lyrics

[Zwrotka 1] Tak, noga za nogą jak doba za dobą Niektórzy maja zdrowie, ja chyba nie mam Go Wiec nie daj boże jak butelkę otworze Na lodzie położę dzwoni do mnie ziomek To jestem butli panem dziś już na wieki wieków amen Nam znamię na ramieniu ze mną producent geniusz To chyba wiesz już stoisz kurwa w przejściu tu Zrób miejsce mu poleci RFZ'ecik znów Rozjebać parę stów, wsiadaj mówi, taryfa, gdzie kurs Czy samolotem za Europę To co siedzi w mojej głowie trochę ci opowiem Na najlepszych rzeczy tropie niedługo się dowiesz Bo teraz nie mam czasu za dużo tu ambarasu A już terminów nazajutrz To trzeba wyjść Mam na szczęście z kim Z tym, styl to nie styl, a chłopa czyny Choćby był podkładany jak skurwysyn To bez poczucia winy, MRF, 630 Bon voyage, po swoje lecimy Co, co? Co, co? [Refren] Butlipan Jaki stan marzy ci się dziś Co się może stać, przecież ja idę tylko pić Tylko jedna kolej, potem tylko druga Potem jeszcze parę, gdzie cytryny są bo szukam Butlipan Jaki stan marzy ci się dziś Co się może stać, przecież ty idziesz tylko pić Tylko jedna kolej, potem tylko druga Potem jeszcze parę, i cytryny są jak szukam [Zwrotka 2] Czekaj, 12 w punkt, dzwoni ziomek mój Mówi siema, robimy coś, kurwa jaki gość Proste wjeżdżaj Umyje kły, jeszcze jestem zły, po wczorajszym Bo nie tańczyłem roku pół Wreszcie chcę tańczyć Nie chce tej butli Lecz kiedy pije, jestem jej panem I ona też czuje ze żyje I chuj że nie za drogo Za tych co nie mogą Na koncertach i w miejscach co chodzicie tam ze sobą I chodzę też ja, nie jestem sam, jest też mój koleżka Ja najebany sobie przejdę, nie róbcie mi przejścia Jestem butlipanem, proszę butelkę z miejsca I cytrynę daj na 8, nic więcej do szczęścia Nie chce, weź się odpierdol każdy kto wie ze chorą głowa mam a chce mi robić jazdy Dziś mam ujebane buty Nie jestem poważny Miałem kupić róże a dostałem chwasty Kochanie, za co? [Refren] Butli pan Jaki stan marzy ci się dziś? Co się może stać, przecież ja idę tylko pić? Tylko jedna kolej, potem tylko druga Potem jeszcze parę, gdzie cytryny są bo szukam Butli pan Jaki stan marzy ci się dziś? Co się może stać, przecież ty idziesz tylko pić? Tylko jedna kolej, potem tylko druga Potem jeszcze parę, i cytryny są jak szukam [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]