[Intro] Kto Murzyna ma, tego Murzyn gra Wiesz, co ma Biały Czarnego, ziom? [Zwrotka 1: Majkel] Z Majkelem jest problem, bo ma w środku bombę Tyka, tyka, tyka i nie wiesz, kiedy pierdolnie Ta taktyka prowadzi mnie na wojnę o pokój Pełen sprzętu do robienia ciągle hip hopu Kurwa, może w przyszłym roku Na razie Studio Problem, mixtape jest w toku Nie stawaj z boku, chodź do nas pod scenę I bądź sobą, ja jestem, kurwa, biznesmenel Korzenie w grze nie czynią ze mnie mistrza Robią to flow, teksty freestyle i zajawka ognista Siedzę jak świstak i zawijam w papierki staff Leopold chętnie udziela nam swego nazwiska Rap z wysypiska emocji i zdarzeń Na śmietniku rosną kwiaty z nasion naszych marzeń Siedzę w barze i rozgrzewam swą nawijkę Potem popłynę jak przez dżunglę, jakbym był Nigrem [Refren: Majkel x2] Co Biały ma Czarnego? Biały ma Czarnego słuchać! Jedyne co dobrego przyszło do nas z USA To muzyka, od jazzu do rapu przez rythm'n'bluesa [Zwrotka 2: Biak] To czarne flow co zrobi Cię na szaro, jak wyżej fikniesz Z autopsji znam: nie planuj nic, bo Ci nie pyknie Słuchaj, jak cisnę dziś grę, ślady czarnych stóp - sprawdź je Po mapie Polski punkty kontrolne, choć żaden harcerz (Z kogo?) z Biaka - kozackie harce na trackach Jak słyszę słaby rap, to z bandą warczę na wacka I w sumie, ziom, wszystko w porządku Bo na koncertach równo treści w głowie i w żołądku Tworzę styl z rozsądku, nie marnuję żadnych z szans Choć rap to częściej przerwa, a rzadziej trans Wszelkie konwenanse nadal w zadzie mam Ponagrywam trzysta zwrotek o tym, że fajnie gram To ma pływać, głową kiwać, aż się porzygasz, man Boli ręka od pisania, od beatów boli nas kark Nikogo z nas nie zgina garb, widziałeś raz W ciemno możesz mówić, że Nigra znasz [Refren] [Cuty: HWR] Incredible, lyrical and original Vintage rap sh**, this is how we rap! To the hiddip the hop, it don't stop This is how we do! Kochani, jeszcze Murzyn! [Zwrotka 3: Marian Wielkopolski] The order has been given, addicted to the rythm Cuts in the decision and slice with the vision Internationally driven [?] on a place like [?] And joules that I spark, ya'll sway like a penguin No jokes aloud, hype up the stage and ignite the crowd Don't bliss, let me, please, ride a chi chi bang In the hood where's the place where my lungs expand To Japan sacrifice is, kid, I'm nice Picked up the microphone, never ever asked twice That's the K.I.D., junior [?] no me That's the one is low key, remember? Wielkopolski! Chillin' with the brothers, your is no other Colour makes no difference, get us [?] Any MC that wanna commit as mine You know that, K.I.D? Shine everytime, let's get it! [Refren] [Cuty] [Tekst - Rap Genius Polska]