Maciej Dzierżanowski - Wojenka lyrics

Published

0 247 0

Maciej Dzierżanowski - Wojenka lyrics

[Zwrotka 1] Raz i dwa, raz i dwa Dziewczynka Wojenka na imię ma Trzy i cztery, trzy i cztery Dziwne ona ma maniery Pięć i sześć, pięć i sześć Wcale lodów nie chce jeść Siedem, osiem, siedem, osiem Wciąż o kości tylko prosi Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć Kto z was kości jej przyniesie? Może ja? Może ty Licz od nowa: raz, dwa, trzy [Refren] Gdyby do nas przyszła Skłamałbym że wyszłaś że na świat nie przyszłaś Kłamałbym jak popadnie Choć kłamać córeńko nieładnie Oj nieładnie.. nieładnie.. nieładnie [Zwrotka 2] Gdy dorosła głównie marszczy brew Wtedy woja jest i psika krew Wojna to sport, a sport to zdrowie Skoki do gardła i rzuty ołowiem Zawsze jest powód do użycia noża Płock żąda dostępu do morza Żołnierz na wojnie gnije w okopie żona pisze: brzuch duży i mały kopie [Mostek] Myśli żołnierz: W dupie z wami i waszymi wojnami Myśli żołnierz: W dupie z w... [Refren] [Przejście] Gdyby do nas przyszła żeby ją zaraza ścisła żeby ją zabrała Wisła Jak mnie słyszysz? - Ja Wisła, ja Wisła Ja Wisła, ja Wisła... Ja Wisła, ja Wisła... Ja Wisła, ja Wisła... [Outro] Gdyby... Gdyby... Да