Luba - PTP Cru lyrics

[Zwrotka 1: Zelo] Kto powiedział, że prawdziwy rap to tylko true school A my tu kłamiemy i nie używamy bluzgów Nie nawijamy do ludzi po ludzku Nasze rymy to nie jebana zagadka Poznasz rap nasz już po pierwszych taktach Polemika z nami dla ciebie jest chuja warta Bo tu Crunk masz oparty na faktach (faktach) Jeśli chcesz kiedyś z takim rapem trzymać, musisz wybrać Czy jesteś ciota kurwa, czy jesteś mężczyzna [Refren] Wiesz kto jest tu, wiesz kto jest tu? To PTP Cru, to PTP Cru Wiesz kto jest tu, wiesz kto jest tu? To PTP Cru, to PTP Cru [Zwrotka 2: Brożas] Wiesz kto jest tu? To PTP Cru Nas jest chłopak pięciu, a was może być ze stu Siła moich panchy i brudne brzmienie północy Nic mnie nie zatrzyma, jak zaczynam muszę skończyć (skończyć) Muszę włączyć w CD kolejny track Gdy bujam się po mieście, to dudni tylko rap (rap!) Gdy bujam się po mieście to pachnie tylko skun (skun!) Razem z moimi ludźmi musimy grać va bank Postawić wszystko, wszystko na jedną kartę Masz jakieś obiekcje? Możesz zaliczyć parter To warte Brożas 'Aka' Gardło zdarte Reprezentacja PTP Cru idzie w zaparte [Bridge] To PTP Cru, to PTP Cru, to PTP Cru Masz coś do tego? Mam wyjebane na to, mam wyjebane na to, mam wyjebane na to, mam wyjebane na to To PTP Cru, to PTP Cru, to PTP Cru Masz coś do tego? Mam wyjebane na to, mam wyjebane na to, mam wyjebane na to, mam wyjebane na to [Zwrotka 3: Luba] Dobrze wiesz kto jest kto PTP samo zło Dobrze wiesz kto jest tu PTP duży buch! PTP robi szum, miasto słyszy wielkie bum Z nami tłum, wielki full, a na stole dobry skun Kojarz mnie z Crunkiem PTP fighter, podejmuje walkę, na bicie słowa zwarte! Hałasujemy tak, że mamy gardła zdarte Robimy muzykę, którą wyrabiamy markę Północny Toruń, ziom czytaj na T-shirtach Na wyjebanych pętlach puszczamy to w osiedla! Niech każdy tego słucha i głośno kurwa krzyczy To rap jest dla ulicy, PTP zawodnicy! [Refren] [Zwrotka 4: Buczer] Wiesz kto jest tu (wiesz?) Sto kilo ostrych tekstów Spod kartek kozak wersów Sto procent tracków na każdym z koncertów Sto procent płyty, Ty oceń Hardcore, zarwane noce, doceń ciągły postęp! Bóg dał mi talent, nie mogę go zmarnować Jestem dilerem słowa, więc puszczam w miasto towar! Najczystsze gówno, co najmocniej w baniach kopie PTP, brudne flow w głośnikach człowiek! Rozbujana membrana, pale do białego rana To moje Cru (Cru), z nimi przybita sztama Zawarty pakt z ziomkami, to pewne, no raczej Ty jesteś zwykłą pizdą, a ja wytrawnym graczem (Puo!) [Refren] x2] [Bridge] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]