Lipali - Ściany lyrics

Published

0 79 0

Lipali - Ściany lyrics

ściany deszcz Wiatr się rwie Blagier los Dni zapłakane Bure niebo karki gnie A codzienność Rzuca nam burze gradowe Czy to zbyt wiele dla nas Czy może jeszcze nie ? Kolejny dzień wytrzymać Nie poddać znowu się Zimny tynk Mokra sierść Myśli gorzkie jak tonie są mętne Wokoło tłum Ludzi wre Podnoszę wzrok I widzę wyciągnięte dłonie Czy to zbyt wiele dla nas Czy może jeszcze nie ? Kolejny dzień wytrzymać Nie poddać znowu się Czy to zbyt wiele dla nas Czy może jeszcze nie ? By oczy mogły czasem Napotkać mogły się ?