Letni, Chamski Podryw - Sebamobil lyrics

Published

0 150 0

Letni, Chamski Podryw - Sebamobil lyrics

[Refren] Mam Sebamobil sprowadzony z Niemiec Wskakuj przez szyberdach, jak nie to Ci zajebię. Gitara, siema! Jadę furą ej, chodzić się nie chce Choć mam nowe adidasy kupione w Biedrze Mam Sebamobil sprowadzony z Niemiec Uderzymy w ślinę i będzie nam jak w niebie. Gitara, siema! Wsiadaj mała ej, no i nie pękaj Jak coś to łokieć pięta, nie ma klienta! [Zwrotka 1] Ej niunia siemano! Porwał mnie typowy dres Mam nagrać ten numer bo zajebie mnie w łeb Spoko mordo- zęby trzy razy nie rosną Mamy Sebamobil, a nie spedalone Volvo W środku welur- cycuś glancuś i pizdeczka Na trzy paski leci każda dupeczka Ten biały proszek to na pewno nie Smecta A ten numer będzie hitem jak eeeee... „Majorka”! Wskakuj do środka- jest do ojebania wielka kolba Adi ją zajebał z pola jak nie patrzył sąsiad To jest Polska- nie zajebiesz to nie będziesz miał Tera dawaj z nami refren, co tak kurwa będziesz stał? [Refren] Mam Sebamobil sprowadzony z Niemiec Wskakuj przez szyberdach, jak nie to Ci zajebię. Gitara, siema! Jadę furą ej, chodzić się nie chce Choć mam nowe adidasy kupione w Biedrze Mam Sebamobil sprowadzony z Niemiec Uderzymy w ślinę i będzie nam jak w niebie. Gitara, siema! Wsiadaj mała ej, no i nie pękaj Jak coś to łokieć pięta, nie ma klienta! [Zwrotka 2] Jedźmy na stację bo rezerwa się zapala Ile mamy siana? Zero. No to trzeba skroić chama! Eee ty mała. Masz wysoki iloraz Wyższa Szkoła Lansu Bounce'u, to jest renoma! Twoje brwi niczym znaczki Nike'a Masz fajną pierdziawę i w ogóle jesteś fajna Zostań moją świnią- jedźmy na kebaby Romantyczna kolacja - nie płacimy, spierdalamy! Podjedźmy na osiedle- powiem wprost Chcę zaprosić Cię na loda i to nie z „Family Frost” Mamy Sebamobil jak Wojtas Szerszenia Flet, fortepian, skrzypce, kontrabas, gitara, siema!