Lab'z - Energia lyrics

Published

0 213 0

Lab'z - Energia lyrics

[Refren: Sokół] Czujesz ze masz spróbuj trochę oddać Pokonaj to czemu nie możesz sprostać Jak WWO, jak ZIP [Zwrotka 1: Sokół] Ja w studio całe wkurwienie zamieniam w energię Nawijam silne kawałki kolejne, wejdę na scenę Tam zawsze czerpię energię z publiki Bas i werbel rozpierdolą głośniki Nie będzie dynamiki bez interakcji Elo WWO, zero imitacji, klaśnij [Zwrotka 2: Jędker] Znów koncert odczucie mi nie obce Przepływ energii tajemne moce Zwróć trochę naszej uzyskasz podwójnie Nie daj pluć w kaszę wampir Cię nie ujmie B-boy'e Dj'e VS'y i Bardel Energia czysta wyzwolona naprawdę W niej znajdziesz źródło w niej znajdziesz matre Muzyka rymy studio do tego się garnę [Refren: Sokół] [Zwrotka 3: Sokół] Przestań czekać, naucz się czerpać z życia prąd Albo wypierdalaj stąd, błąd dziel się nią Daj energię to anemicy maja na nią alergię Dookoła wszystko zamulone Namiastka siły a ja ją chłonę Od was stań w pierwszym rzędzie Masz pojecie, WWO ma jebniecie [Zwrotka 4: Jędker] Jeden dwa wymiana trwa nieustannie Przekaż ją dalej zobaczysz co się stanie Nowe nagrania Cię fascynują Pamiętaj szują nie bądź dla przyjaciół Łap energię nie trać czasu Dodaj gazu naucz się korzystać Nie od razu oczywista kwestia Dobra energia nie presja fanaberia [Refren: Sokół] (x2) [Outro: Jędker] Energię przetwarzaj w to co najlepsze [Tekst - Rap Genius Polska]