Kubiszew - Nic o mnie nie wiesz lyrics

Published

0 119 0

Kubiszew - Nic o mnie nie wiesz lyrics

[Intro: Mrokas] Kubiszew, Mrokas. Dobre mordy, bo pokorni Nic o mnie nie wiesz, Kubiszew, Mrokas, bez masek Dobre mordy, bo pokorni [Refren: Kubiszew] x4 Nic o mnie nie wiesz, weź się pierdol To moje życie, które traktuję serio [Zwrotka 1: Kubiszew] To klasyka rapu i nie ma, że chałtura Choć brodę mam wysoko to nie obrastam w pióra Mógłbym już odlecieć, ale wiem co to pokora Ty nie wrzucaj mnie z innymi do jednego wora Nie jeden na forach mój życiorys pisze Przecież oni wiedzą lepiej jaki jest Kubiszew Ej, nie chodzisz do kina, tylko gadasz o mnie z dupą Ja wolałbym z nią sypiać, niż mieć siebie pod lupą Weź nie pierdol głupot, to show biznes nie istnieje Nie wiem na co komu przyklejanie naklejek Dziś niejeden chętnie spoufaliłby się z moim wrogiem Jestem Kubiszewem, a nie kurwa Panem Bogiem Nie pozwalam sobie sądzić Ciebie wiesz Gdzie są hip-hopowcy, którzy znają taki wers Coś tutaj jest nie halo, człowieku ja się pytam Gdzie w tym bałaganie idioto jest muzyka [Refren: Kubiszew] x4 [Zwrotka 2: Mrokas] Traktujesz mnie jak gwiazdę ,azymut zmień poważnie Ja się nie błaźnię, z głową w chmurach skończysz na dnie Człowiek, nieładnie jest nie mieć pokory Przyszedłeś tutaj swój, odchodzisz osamotniony Takim ptaszkom ja podcinam skrzydła Egoizm ich karmą, dla Ciebie dziś pusta miska Jestem normalny, uśmiechnięty gość Zakompleksieni na forach żółcią plują swą złość Ja na to patrzę spokojnie, nie z histerią frustrata Nic o mnie nie wiesz i nie dowiesz, Twoja strata Zapalam bata, puszczam Ciebie z dymem Żyję z miłością dla ludzi, Ty knujesz nową intrygę Dziś klękasz dżinem, resetuję problemy Mamy swoje cele, za nie 0.7 zerujemy Wraz z każdym łykiem odchodzi niski stres Za jedność w górę szkło, to jest Mrokas, Kubiszew! [Refren: Kubiszew] x4 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]