Ks. Jakub Bartczak - Spotkaj się z Bogiem lyrics

Published

0 146 0

Ks. Jakub Bartczak - Spotkaj się z Bogiem lyrics

[Intro] Ten kawałek jest specjalnym zaproszeniem, aby przyjść do kościoła, odwiedzić Pana Boga, i dostrzec Go tam, że to jest prawdziwy Dom Boży [Zwrotka 1] Jeśli jesteś tutaj bo kazała ci mama Bo taka tradycja, a może bo wypada Taka moja rada: tu potrzebna głównie Jest twoja wiara, więc się postaraj Najświętsza ofiara, ją poznać możesz To Ciało, Krew i żywe Słowo Boże Więc się nawracaj. Jeśli myślisz że Istotą jest tu taca, czy też mody rewia Wystrój kościoła, jak i kto śpiewa Ilość żarówek, czysto czy brudno Nic dziwnego, znowu mówisz, że nudno Przychodzi trudno to co wartościowe Zamiast swą głowę zająć czymś wokół Bądź tu blisko, stań tutaj, przy Bogu Na stówę na czczo, to jeden z faktów: Eucharystia to największe sacrum [Refren] Przyjdź, posłuchaj, spróbuj, zobacz Tutaj najmocniej doświadczysz Boga Przyjdź, posłuchaj, spróbuj chleba Stąd tak blisko masz do nieba X2 [Zwrotka 2] Tu jest to miejsce, od samego progu Oddaj hołd Bogu, uklęknij i popatrz Na święty sakrament, tam mieszka ten Który jest Panem Tak było, jest i tak będzie, amen Dwa tysiące lat od ostatniej wieczerzy On tu przychodzi i wystarczy wierzyć W kawałku chleba prawdziwy Bóg, Pan ziemi i nieba Masz Jego Słowo, Krew i Ciało Czy wciąż ci mało? Jest tak od zawsze Od świata stworzenia, ej sześć dni pracy A siódmy to relaks, dzień dla Boga Święta niedziela, odpocznij teraz Od stresu, gonitwy w miejscu modlitwy Odnów Bogiem siły wewnętrzne Chwała Panu za te dni świąteczne [Refren]