Kryptonim - Nie bez powodu lyrics

[Zwrotka 1: Pumba Kryptonim] Tyle lat przeżytych, tyle kartek zapisanych Tyle akcji widzieliśmy, dalej swój rap gramy Kryptonim, nie bez powodu, świadomość mamy Już niebawem pierwsza płyta, pierwsza płyta, [?] Mordę zamykamy tym co dla nich nie wygodne Tym co zwątpili, nie wierzyli tak dosłownie Pumba, INKG, wciąż, dalej po swoje I Kryptonim, wszyscy z nami głośniej Nie bez powodu, czekaj, za chwilkę wjeżdża Wuwu NWS, Kaszpir, i rymy z serca Kryptonim, RPK, Pewna Pozycja Arturo JSP, Warunia, Chora Psychika TWM Marysia, gracz [?] Mikron, Cyklon G, [?] też z nami jest Narczyk, Maku, Południowy styl Ciemna Strefa, dla nas, prawda się liczy [Refren: Pumba Kryptonim & INKG] Tyle lat przeżytych Wszystko tu szczere I rymy z serca To mi w duszy gra, z tym mi jest najlepiej To jest nasz czas, będzie lepiej, to jest pewne Mordę zamykamy tym co dla nich nie wygodne Kryptonim Do końca dni, i niech już zawsze tak będzie [Zwrotka 2: INKG] Nie bez powodu, gdy nawijam słychać Pozdrawiam tych, którzy z nami na tych bitach Przy dobrych szczytach, tworzyliśmy historię Dzisiaj na sprzęcie, dla was kolejny projekt Jasne reguły, pozna każdy w tym mieście Co to za miejsce, Praski klimat czuć wszędzie Do końca dni, i niech już zawsze tak będzie Oczami przeszłość, wszystko tu szczere Nie pod kamerę, tylko dla samych siebie,, To mi w duszy gra, z tym mi jest najlepiej Chodź życie nie raz, melodie gra przekrętne To jest nasz czas, będzie lepiej, to jest pewne Pochłonięci, każdy brak bogaty w treści Nic nie od razu, każdy słów zapisał setki Więc obudź, się nie śpij, ty odpalaj jointa Kryptonim, teraz Praga Południowa [Refren: Pumba Kryptonim & INKG] Tyle lat przeżytych Wszystko tu szczere I rymy z serca To mi w duszy gra, z tym mi jest najlepiej To jest nasz czas, będzie lepiej, to jest pewne Mordę zamykamy tym co dla nich nie wygodne Kryptonim Do końca dni, i niech już zawsze tak będzie [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]