Kleryk Adam Bilski - Martyrs lyrics

Published

0 54 0

Kleryk Adam Bilski - Martyrs lyrics

[Produkcja: ka-meal] [Zwrotka 1] Dzieje Apostolskie, opis męczeństwa Szczepana Niewinna krew, która została dla Boga przelana Do dziś mam ciary, gdy kolejny raz czytam Pismo Zastanawiając się czy oddałbym za wiarę wszystko Męczennicy, to słowo to przecież archaizm Łatwo mówić, bo nie czujesz ostrza na krtani Muzułmanie kojarzą się ci tylko z pokłonami A nie z tymi, którzy na dłoniach mają krew moich braci Bracie i siostro, nawet nie wiesz jak mnie to boli Gdy Kościół przedstawiany jest z bronią w dłoni A za spust pociąga świat, w którym zło siedzi I pociski trafiają najczęściej w małe dzieci Bracie i siostro, nawet nie wiesz jak mnie to boli Gdy faktami można manipulować do woli Która jest z góry narzucona przez system Który twierdzi, że Kościół prowadzi politykę [Refren] Krew męczenników, to mojej wiary monument Który stoi dumnie tam gdzie firmament Gdzie wiatr porusza wolę tylko w jedną stronę Spychając z trajektorii życia każdą pokusę [Zwrotka 2] Syria, 2013 rok Gdy o tym pomyślę to do dzisiaj drga mi głos I ciężko utrzymać swoje nerwy na wodzy Gdy morduje się chrześcijan w imię źle pojętej sprawy Męczennicy nie powiesz, że to słowo to archaizm Gdy oglądniesz sobie, z mordu nagranie Wyobraź sobie kim dla katolików jest Chrystus Nim zaczniesz serwować kolejną porcje bluzgu Bracie i siostro, nawet nie wiesz jak mnie to boli Gdy widziałem jak dewastowali pomnik Popiełuszki W pewnym sensie mordowali po raz drugi I ten drugi stał mi się wówczas bardziej bliski Bracie i siostro, nawet nie wiesz jak mnie to boli Że za chwilę Ziemia zbije się litrami krwi Która w samotności będzie wołać do Boga Z nadzieją, że za [?] jest też na grobach [Refren]