Co noc udzielam ci schronienia Między swymi udami I staje się i staję się Twą ojczyzną moje łono Co noc karmię cię śliną Wilgocią i czynię cię I czynię cię więźniem Zapachów miłości Magii co noc staję się Twych pragnień uosobieniem I mogę być wszystkim Niewolnicą świętą ścierką