Karwel - Struś lyrics

Published

0 134 0

Karwel - Struś lyrics

[Zwrotka 1: LJ Karwel] Jestem tu po to by rozjebać Twe jebane słuchawki Wyjebać chlapaka na twarz fan'a kazać by nie darł japy (ćśśśś) Skurwysynu jak LJ nawija Mile mi mija czas, jak Ty grasz bo Twa panna ma chwile na kija Wbijam chuj w nią, jak w to co nagrywasz Śniła mi się Mila Kunis budzi mnie jej klon w stringach Oh Lord, chroń tych wacków przed beast mode mym Nagle słyszę głos - Bierz ich Krzysztof, ziom Ziom to niewiarygodny styl Który wbija w podłogi tych Ładnie ubranych skurwysynów jakby to była rewia mody My nie, pierdolimy się jeśli idzie o te zwrotki typie Lecz mówią że jestem finish bo ląduje przez nie w cipie I nim wymienisz moje imię w swoim dissie misiek Chodź ze mną na Maliny, pokażę Ci swą piwnicę Krzysiek mistrz, nigdy wice Jak chcesz pisz ile lat chcesz Ja mogę nie robić nic i tak Cie zniszczę [Refren: Gruby Józek & LJ Karwel] A Ty chowaj głowę w piach! Chowaj, chowaj głowę w piach! A Ty chowaj głowę w piach! Chowaj, chowaj głowę w piach! [Zwrotka 2: LJ Karwel] Jestem tu po to by dać kłopot tym ciotom co myślą o tym jak Zrobić parę złotych mimo że robią chujowy rap Ziom, bierzcie ten sos pełną garścią I tak zajebię Wam z kont, każdy kurwa banknot Mam rap, co! Budzi ludzi. Wkurwia czy smuci ludzi Śmieszy, lecz cieszy mnie że na bank to nie nudzi ludzi Brzydki skurwiel - jak on znalazł się w wytwórni? Wyciągam jaja, macham mówię: "nie wiem, jestem zbyt durny" Zbyt dumny typ, zgubny w tym że łatwo wkurwić go Zbyt poigrasz z nim to pokaże kim był Buffalo Bill (Buffalo Bill, Buffa Buffalo) B.I.G był ready to die Karwel jest ready to k** jak Tur Teraz to ma tura, to nie matura Raczej operacja na Twym otwartym mózgu Bez znieczulenia, grzebię Ci w nerwach Zmieniam Twój punkt widzenia na mój Zaszywam mówiąc: "zajeb tych skurwysynów" [Refren: Gruby Józek & LJ Karwel] [Outro: Gruby Józek] A Ty tępy strusi skurwysynu Chowaj głowę w piach Chowaj głowę w piach Chowaj głowę w piach A Ty tępy strusi skurwysynu Chowaj głowę w piach Chowaj głowę w piach...