Kaizer MCC - Maccaradża lyrics

Published

0 147 0

Kaizer MCC - Maccaradża lyrics

[Intro] Witam państwa W TRN Joł! Ja jestem Maccaradża i zapraszam Maccaradża mówi dość! [Zwrotka] Bez kitu pod Bogiem wytyczam sobie drogę Kiedyś ci opowiem o tym o czym dziś nie mogę Na jedną drugą nogę wale jedna druga banie Potrzebuje tego jeszcze się nie zestarzałem kochanie Mocne słowa weź zachowaj na później Na mnie nie zrobią wrażenia czuję się coraz luźniej Mam 5 gram, 5 stów dziś wracam do klasyki Kurwa! Zawsze będę nosił w sobie te nawyki To jest to! Co rozjebało mi cymbał To jest zło! Błąd też się do tego przyznaj Anonimowy pojebaniec staniesz ze mną ramie w ramię Wyspowiadaj się pokaż co tu jeszcze masz na stanie Biorę to i to! Biorę w komis tamto też! Biorę za gotówkę część dobrze wiesz jak to jest! Cash to żywe złoto, chcesz to zrobimy to razem Wychodzę po to by zarobiony wrócić na bazę Chcesz to gówno brać brać? To sobie bierz! Ja dam co mogę dać! Mów ile chcesz? Grać czy wygrać chcesz tylko ty wiesz Ta bladź co chce cie zgnieść Oddaj jej cześć Czas biegnie wszyscy biegną tylko chwile Potrzebują na to by zostawić słabych w tyle Szybkie decyzje podejmując się pomylę Nieraz ale wiem że się wachając szybko zginę Filozofie życiowe zostawiaj Nie mam czasy swoje błędy naprawiaj Nie mam ochoty na to na co mnie namawiasz Gdybyś była dobrą opcją to bym się nie zastanawiał Jarzysz? Chcesz to podważyć ? Chcesz mnie znieważyć? Spróbuj zrobić coś gorętszego się poparzysz! Na sam koniec zostawia się najlepsze To trzecia odsłona dopowiedz sobie resztę Kto to widział? Kto to słyszał? Kto to mówił? Kto coś wie? Kto chciał skopiować mnie? Zdetronizować mnie? Nie ma siły na dzieciaka Będącego na dorobku Czującego głód w środku On nie da ci się odkuć To moja wina że nie lubią mnie ci którzy mnie nie znają Nikomu nie ufając wciąż żyje! Prawdziwe słowa stanowią gorący towar Gdy nową rzecz wypuszczam Nikogo nie udając chwile [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]