KaeN - Edward Mordake lyrics

Published

0 192 0

KaeN - Edward Mordake lyrics

[Zwrotka 1] Znowu nowy dzień tu mam, buzi budzi ciebie nie Znowu nowy dzień tu mam, chory wrócił ciebie chce Aaa nie kumam co ty co ty robisz tu ? Czego znowu nie kumasz ? chce ci pomóc Dawid znów Domowe wypieki dla ciebie proszę ci daj mi żyć Chcesz to, nie ! Bierz, to nie! Tak nie tak niefajny ty Mówię nie proszę cię nie chcę tego wcale już Błagaj mnie błagaj mnie słucham ciebie kałen mów Kurwaaa cisza ! Ile razy tobie będę mówił jeszcze ? Żeby ciebie tu nie było wypad Ile razy tobie będę mówił pieprze ciebie tobie mówię żebyś zdychał Zdychaj ooo zdychaj aaa nie da rady Dawiduniu lipa Ja dzióbku mój lubię kiedy z ciebie taki brutal kiedy to wyrzucasz Kiedy łapie ciebie ta pokusa kiedy posypana czeka tu na ciebie gruda Skurwysynu mówię tobie słuchaj bo beze mnie wiele by nie było Czego by nie było ? Tego by nie było wybaczone tobie bo wymaga tego miłość [Refren x2] Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu Mówią mi bo to elementy patogenu Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu Mówią mi one mówią mi mówią mi [Zwrotka 2] Nie smuć się trzeba tobie luzu czekaj suchary znałem ej Połączenie VNM'a z tobą ? Nie wiem słucham kałenem Dobre nie proste wiem tu dla ciebie ciekawego mam coś Kiedy nałożony mamy kapelusz wtedy mówi się na ciebie kałboy Ulubiony napój kakało daj mi spokój pa pało Pa pa what ?! Zatkło nienawidzę ciebie moja zakało Hi hi hi groźny buuu zaczekamy na to kiedy mam się bać Debil, dureń, głupi chuj Dawiduniu wiadomo że dalej ćpasz Nienawidzę ciebie kiedy kseroboy nienawidzę ciebie za to dzięki Nienawidzę ciebie kiedy kseroboy cikicikiciki slim david Mu mu mu żarty to wiem pora na to że my mamy zwarty krąg Przybywamy po to żeby kasyno sporo wysypało kasy bandytom Przybywamy po to nasze szanty są to my nazywamy mega klasyką Uweee pokażemy raperzyny co to znaczy posiadanie szajby flow Jedziesz nie da rady nie ma mowy żeby dali rade bo te raperzyny za mną Te lata pisania dały wiele mi zabawy wiele tego bo my wynosimy na wyżyny hardkor [Refren x2] Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu Mówią mi bo to elementy patogenu Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu Mówią mi one mówią mi mówią mi [Zwrotka 3] Mówię tobie to że tego hajsu chcę nie należy tobie się za chałturę Chłopaczyno mówię tobie masz tupet zapomina to się bycie bankrutem ? Wiadomo że mamy wiele hypu wiem chyba pora na to bo ja żartuje Na to pora żeby szeregowi zobaczyli rapowanie na poziomie ty daj tu tlen ! Chuj w to dam kurwa kurwa kurwa mać Brawo ty mój ziomal łymymymy husqvarna Jestem jak Bundy Ted jestem jak Manson też Ty to łak Sharon Tate ty to łak pierdol się Wiele mamy do zabawy pomysłów zachęcamy do zabawy domysłów Z siebie to tu wyrzucamy tony słów wyrzucamy te litery chorych głów Bo my robotami tymi kiedy maszynowo karabiny te naboje są tu w pysk Dzieciakowi dały te jebane tu dzieciaki siłę kiedy poniżały wita w końcu (...) Ta wiadomo kara za to wy jebane patafiany te gamonie te debile polotu nie mieli Za to dało mi to te powody do zabawy do pisania tego rymowania mów mi Son Goku Spoko luz co za świr robię to bo mogę to mój zabaw plac Cię nie boli głowa ? Co ? Czemu ? Bo ty do samego siebie gadasz ha ! [Refren x2] Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu Mówią mi bo to elementy patogenu Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu Mówią mi one mówią mi mówią mi