KacperHTA - Piekło na Ziemi lyrics

Published

0 140 0

KacperHTA - Piekło na Ziemi lyrics

[Zwrotka 1] Może nie zrozumie każdy rap, jak zioło z blety Też pamiętam czasy - było tylko alko wtedy Nie kastaniety, a kastety grały pierwsze skrzypce Kiedy pierwszy kretyn się rozjebał, jakbyś był przy cipce Szybkie pow! pow! Psy na sygnale, hau! hau! Kolegów coraz mniej, za to spora lista pał, pał Choć było biednie nigdy nie mówiłem: "Daj Pan" Nim skończyłem 10 lat wiedziałem, gdzie jest każda knajpa Śmiała się niejedna małpa, co Ty możesz wiedzieć co to trauma Sypła się pierwsza banda Nowiny wandal, sram na mandat, panna Przestań się tak wozić i wyskakuj z podrabianych Ray Ban [Refren] (x2) Żyjemy tu, gdzie tchu łapią za stu Rzeka słów od pościgu łbów zmienia się w pół Wokół znów zdrady ludzi polujących, jak zwierz Witam w piekle na Ziemi, chleb zamienia się w grzech [Zwrotka 2] Wchodzę w twoją banię ostro, tak jak tulipan Jak kiedyś obrazisz mnie kurwo mów mi król i pan Niejeden tuli pan, niejeden był nic wart Nie jeden klepie biedę, mijam sporo żyli man Nie ma Julii, sam Romeo przepada w klubie Co złego to nie ja, cham przepada w klubie Jestem w klubie, znam ludzi, nie przepadnę w klubie A Ty siądź na dupie, bo dopadną Cię dziś moi ludzie Moi ludzie, mój teren - sektor zamknięty Bronisz w trudzie, nie twój level, sektor zamknięty Stoisz w brudzie, twój menel, sektor zamknięty Jebać sentymenty, tylko siebie jestem pewny dziś [Refren] (x2)