-Puk, puk. -Kto tam? -To ja Pachoł Marian -Wejdź panie, zaraz pan żryć dostanie może byś tak Zbyś obsłużył pana przecie mamy wspaniałe dania -Może kiszona brunatnego prosto z silosa betonowego -Tak tak o tak to wspaniała myśl kiszona chcem -Pośpiesz się Zbyś Skoczył Zbyś po kiszona do silosu betonowego wyjął go na warsztat i wycisnął soki z niego soczek wnet do szklanki resztę kichy na talerzyk i wyśmienita potrawa z kiszona już na stole leży kiszonki pachnołoł kiszonki łoułou kiszonki śmierdziołoł kiszonki łoułou kiszonki cuchnołoł kiszonki łoułou kiszkonki zgniłołoł kiszonki łoułou -Coś mi nie leży ten kiszon stary wygląda jakby go ptoki obsrały -Może byś tak Zbyś obsłużył pana zamiast kiszona są inne dania -Nie ma już ziemniaka parowanego może wytłoka zieloniutkiego -Tak tak o tak to wspaniała myśl wytłoka chcem -Pośpiesz się Zbyś Skoczył Zbyś po wytłoka do silosu betonowego przepuścił przez sito rzucił na michę zmiętolonego doprawił kapustą, grzybkami pinknie udekorował machnął z lekka sosem i całość na stolik zaserwował wytłoki pachnołoł wytłoki łoułou wytłoki śmierdziołoł wytłoki łoułou wytłoki cuchnołoł wytłoki łoułou wytłoki zgniłołoł wytłoki łoułou -Coś jest nie tak wytłok zmarniały, nieprzyjemny smak, wytłok spleśniały co jest grane jestem zgłodniały gdzie moje danie wy partachały -Coś pan taki zniecierpliwiony za chwilę będzie przysmak wznowiony -Może mizerię zrobię z Ulką ostatni hit z cebulką Poleciał Zbyś po Ulkę i razem z nią ogórki pokroił ułożył na talerzyku do tego cebulkę skroił wkomponował pinknie i żytnią śmietanką polał i tym cudnym daniem Marianowi dogodzić zdołał Mizeria z cebulą, mizeria z cebulą parowane ziemniaki, nie ma nie ma nie ma nie ma -Pyszna jest ta z cebulą mizeria spróbujta ją najlepsza potrawa ach co za smak dania świetnego od dzisiaj nie jem nic innego