Jan - Lot lyrics

Published

0 78 0

Jan - Lot lyrics

[Verse 1: Jan] Pierdole true school new school Latam po wszystkich bitach I pokaż mi jednego typa, który Jeszcze pływa tak - w Polsce Ktokolwiek nie sądze Dawaj mi te złote polskie Wyjebane mam na dolce, bo To jest Kraków, a nie Nowy York Jak mam nie być dobry tutaj Dysponując moim flow Jak rzucam bomby chowaj ludzi po schronach Jeśli jesteś tu z przypadku, dwójki sokoła Jeden z drugim pajac kolorowy Gdzieś się tutaj giba Są skazani na wygraną to ich uniewinniam Wyczyny tych nowych MC's to jest dla mnie przesyt Sens gry to kurwa zdjęcia z majkiem, buckethat'y? Tendencja chujowa denerwuje mnie pomału W tych młodych wilkach dobrych sześciu Reszta do odstrzału Może Ci się nie podobać i tak dalej będę pizgał Jak już wszedłem to tak trwam #telewizja Chce grać koncerty jak wszystkie gnoje tutaj Chce brać koperty jak Ci sadboy'e w klubach Ten numer poleci u twojej sztuki na melanżu Twój numer jest jak wyjaranie sztuki na piętnastu