I've - Mimo Wszystko lyrics

Published

0 95 0

I've - Mimo Wszystko lyrics

Nie mam siły, by wstać Nie mam siły, by iść Nie mam siły, by grać Nie mam siły, by żyć Eksploduje mój mózg Atakuje mnie chłód Zasypuje rój gróz To rujnuje mnie znów Ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr Znów pragnę, naprawdę widzę piękny świat Kiedy na rękach mam córkę IVE i Pauli Wtedy wiem, że to Pan szczęście prawdziwe dał mi Pamiętam chwile, kiedy dopadał głód Kiedy łapał za but, wtedy szlochał ten czub Tylko Juras podał dłoń, bracie, kocham Cię! Dawid eksplodował, bo za długo szlochał, wiesz? Tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból Te dni, które czas wziął, nie powrócą już Po każdej, największej burzy, ten promień musi wyjść On mówi nam "w stronę słońca idź", "w stronę słońca idź" Juras zdjął mi kaganiec, Sokół spuścił ze smyczy Aura flow, super samiec nie wypuści zdobyczy, słyszysz? To ten ćpun, jego bunt opanował Was Zanim tłum, zanim bum wylądował w snach Tulę mamę, mama dumna, płynie łza Wychowała dama chama, mama siłę ma Upadam, żeby powstać, wstaję, żeby biec Biegnę, żeby wygrać, Ty też! Siostrzyczko, ciężko wychowywać samej córkę Mała księżniczko, wujek kocha Maję pszczółkę Kobiety zostawiały, one zdradzały mnie Niestety rujnowały i się chowały w cień Tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból Te dni, które czas wziął, nie powrócą już Po każdej, największej burzy, ten promień musi wyjść On mówi nam "w stronę słońca idź", "w stronę słońca idź" Kilka lat wstecz, nawet na mnie byś nie splunął Byłem nikim, szedłem, oczywiście z dumą Bo czułem, że mam w głowie, w sobie, to coś Bo poczułem, że ja zrobię Tobie kłopot Zraniony, skreślony, pokazał wam jaja Odrodzony, uwolniony, pokonał Van Damme'a Wierzyliśmy w siebie, razem ze mną Eska Zmieniliśmy scenę, jadę w ciemno gdzieś tam Dokąd? Nie wiem, ale wierzę przyjacielu że ten pociąg, ten jeden, nas zawiezie do celu To dla braci i sióstr sercem z wami Niech nas prowadzi Bóg, nasze serce krwawi Tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból Te dni, które czas wziął, nie powrócą już Po każdej, największej burzy, ten promień musi wyjść On mówi nam "w stronę słońca idź", "w stronę słońca idź"