Wczorajszy dzień spędziłem na warszawskim Torwarze, a to ze względu na odbywający się tam festiwal, z okazji 15. urodzin Prosto Label. Warto nadmienić, że była to pierwsza tego typu impreza, w której miałem przyjemność brać udział z oficjalnego ramienia Rap Genius Atmosferę i profesjonalizm przygotowania festiwalu, można było dostrzec na długo przed oficjalnym startem imprezy. Krzątanina pracowników Prosto, którzy do ostatnich chwil realizowali postawiony cel, świadczyła o tym, że rzeczywiście chcieli, aby wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Szacunek i pokłony przy tym wszystkim należą się Radkowi z Prosto, który pomimo wielu własnych obowiązków, starał się jak najbardziej ułatwić działania naszej Geniusowej ekipy na Torwarze A działaliśmy aktywnie, co obecni na evencie mogli bez wątpienia zauważyć. Własne stoisko, przy którym mogliście zgarnąć liczne fanty, biorąc udział we wszelakich konkursach, czy też po prostu podejść i porozmawiać o rapie. Sami także postanowiliśmy "wyjść do ludzi", czego efektem były mini wywiady z słuchaczami zgromadzonymi w budynku, czy też wręczanie upominków artystom biorącym udział w imprezie. Całość naszej aktywności zwieńczona była wywiadem z KęKę, który mam nadzieję już niebawem ujrzy światło dzienne Wracając do głównego tematu imprezy, czyli koncertów. W związku z obowiązkami jakie miałem tego wieczoru, nie dane było mi wyrwać się na występ każdego z artystów, nad czym, patrząc na bogaty line up, mocno ubolewam Jako pierwszy na scenę wjechał Quebonafide, który był gościem specjalnym festiwalu. Mimo początkowej ospałości warszawskiej publiczności, Kuba i jego hypeman Krzysztof zdołali przekazać niesamowitą energię ludziom zgromadzonym pod sceną. Nieco zagubiony w tym wszystkim wydawał się być ADM, jednak pozostała dwójka dała kawał dobrego widowiska Nie inaczej było w przypadku pozostałych reprezentantów SB Maffiji. Solar, Białas, TomB i Danny rozbujali Torwar na dobre, a remix JBMNT czy #vladimir_putin musiało dać się słyszeć w znacznej części Warszawy. Pierwszy raz dane mi było usłyszeć remix Ciuchy, kobiety i hajs w wersji koncertowej i muszę przyznać, że całość okraszona refrenem Danny'ego robi niesamowite wrażenie Jeżeli napisałem, że dwa poprzednie koncerty dały kopa, to to co zrobiło JWP to prawdziwy ogień. Energia kipiała ze sceny, niesamowita integracja z publicznością, dały takie show, które zapamiętam na długo. Po wszystkim żal mi było jedynie tego, że otrzymali oni jedynie 15. minut na swój występ Szybkim krokiem przejdę do gwiazd wieczoru, czyli dwójki zamykającej wczorajszy dzień. VNM jak to VNM, zrobił solidną robotę i nikt z obecnych nie mógł być rozczarowany jego wystąpieniem. Większy szacunek należy mu się ze względu na to, że swój koncert zagrał, pomimo tego, że nie był w stu procentowej dyspozycji ze względu na chorobę Dzień pierwszy festiwalu Prosto zamknął KęKę i zrobił to po mistrzowsku. Wyśmienita forma z płyty, przełożyła się na moc koncertową. Bez wahania można stwierdzić, że KęKę na scenie czuje się jak ryba w wodzie a publika go kocha. To co działo się przy "Wyjebane" czy "Zmysłach" można określić mianem szaleństwa. Zwieńczeniem doskonałego występu było oficjalne wręczenie Złotej Płyty dla radomskiego rapera Podsumowując, patrząc przez pryzmat pierwszego dnia, Prosto wywiązało się w stu procentach ze swoich założeń, artyści dali wiele energii i serca od siebie, a nas niesamowicie cieszy, że idea Geniusa niesie się na coraz większą skalę. Oby tak dalej! Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska