Zawik - Don't Judge Me lyrics

Published

0 227 0

Zawik - Don't Judge Me lyrics

[Intro] EEE EJ Yo what up Don't judge me Caddy PTP [?] Sprawdź to gówno Don't judge me Własnie tak Nie oceniaj mnie [Zwrotka 1: Buczer] Mijam ich setki, każdego dnia patrzą mi prosto w oczy Obchodzą mnie łukiem nic mnie z nimi nie łączy Widzą w nich co chcą zobaczyć kapie z nich nienawiść Wróg publiczny numer 1 wzrokiem chcieliby mnie zabić Nie pasuję do ich świata tej obłudy tych zasad Jestem dla nich zagrożeniem chcieliby mnie wymazać Łysa głowa luźne ciuchy skórę zdobią tatuaże Na bank kryminał, głupich tej opinii nie zmażę Pasuję do ich rysopisu Gościu od grubych przestępstw Oceniają po wyglądzie a nie wiedzą kim jestem Marionetki systemu wielcy zasadowcy kurwa Pierdole ich rozkminy Potem po rewirze szuram [Zwrotka 2: Zelo] Ziom kiedy idę ulicą to mam ten pewny krok Ludzie mnie widzą nienawidzą Przedzieram się przez tłok Mam ciuchy luźne włosy krótkie Ja byłbym dobrym bratem, zgódź się Wielu myśli jestem głupkiem kto nim nie jest tylko Bóg wie Bóg wie Ludzie widzą nas tylko tak jak chcieliby widzieć by widzieć Kiedy widzą twarz kiedy widzą nas to myślą jak o gnidzie Nie potrzeba nam tych ludzi żeby mieć życie prawdziwe Ja się nie zmienię na pizdę moje sumienie jest czyste [Zwrotka 3: Caddy Pack] Don't (You) judge me punk, You don't even really know me And if u said u do come on here and show me I ain't try to be a guy because i wear these cloathes And yeah i know you see my piercings when i rock the shows I ain't the lesbian i walk up on pedestrian cross was And i can hear the trash [?] But [?] It dont matter what you say anyway cause you know its all wrong You think that ?made? lot of money [?] [?] in the first place And You know You couldn't see that in the first place ?and? keep rich but living in the worst place [?] And now because of your eyes And now because of your ears Shut your mouth Dont [?] trash that come out [Refren: Caddy Pack] x2 Don't judge me punk, 'bout what u see I may be different than the person that u think i'd be Don't judge the book by it's cover I may be another So don't judge me punk Don't judge me punk [Zwrotka 4: Luba] Wożę się po mieście tak jak lubię Nie patrz na mnie krzywo, bo i tak mam cie w dupie I nawet kiedy jestem w klubie a ty mnie obcinasz to mam Wyjebane i przechylam Jim Beama Nie podoba się mój styl, flow, moja morda Ile osób tak naprawdę chciałoby mnie poznać Ilu mówi o mnie nie znając mnie wcale To człowiek zdobi szatę, wiec masz środkowy palec [Zwrotka 5: Zawik] Widzą nas gdy trzęsie się klub Aż pizga beton Znowu widzą mnie gdy płynę przez tłum Bo mam ten rezon Nie potrafią wygrać z milionem słów Milczą wiec wiedząc czym jest rap Tu i jak grać by wyprowadzić kredo Znasz mnie tak to więc wystaw legion przeciw wersom Ten track rozbija bańki konsekwentnie jedną ścieżką Opracowuje w bani to ze wygram nie jest rzeczą? Masz problem nagraj numer tak załatwia PTP ziom! [Zwrotka 6: Brożas] Znają mnie tylko z widzenia widzą co dzień mnie za kółkiem Bujam się na dwa ze skunem zwiniętym w bibułkę Widzę jak ja pokazują go palcami To ten gość to ten typ co handlował narkotykami Spoglądają kątem oka widzą we mnie bandytę Ten bandyta na rewirze nagrywa już drugą płytę Dla was jestem typem który niesie z sobą zło Zanim burkniesz na mnie słowo to najpierw stestuj to [Refren] x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]