[Zwrotka 1] Wróg hejterów nr1, ale za to pewny siebie Za mną długa droga, przede mną nie jeden mur Milion przeszkód życie sypie tutaj pod te moje nogi Korzystam z niego ile mogę, póki jestem młody Chciałbym, Boże drogi, zawsze mieć na twarzy uśmiech Choć ponoć mówiąm że najlepsze teksty pisze smutek Śle kolejna pocztówkę, oblewam drugie złoto Mam wokół swoich ludzi, wiem czego zazdrościsz Pieniądze to nie kłopot, bo stawiam życiu czoła Bo chcę być coraz lepszy wiec trenuję w pocie czoła Niech każdy marzy o milionach, ja chcę tylko zdrowie Resztę sam sobie ogarnę, hajsy sam zarobię Wszystko siedzi w twojej głowie, jak mówił Bezczel Wierzę że najlepsze w życiu to mnie czeka jeszcze Przecinając nieba przestrzeń wiem, że żyję Mam tylko jedną szansę na życie, jeden bilet [Refren x2] Wszystko czego potrzebuje trzymam w rękach Moje życie to niezapisana księga Wiara gwarancją zwycięstwa Wiem że żyje Bo w życiu piękne są tylko chwile [Zwrotka 2] Świat należy do odważnych, wiec należy też do mnie Choć boję się latania, w Barcelonie ziomek z jointem Czeka by przybić piątkę Esta Rapero Pologna, Viva la noche Espana Muzyka mna przemawia, wiec zawsze się dogadam Nawet czarni w Barcelonie po freestyle-u bili brawa Każda wyprawa to nowe doświadczenia Bo każda wyprawa jako człowieka mnie zmienia I nich kręci się ziemia, ja kręcę się na niej Chcę poczuć ze żyję, nim Piotr wezwie na bramę Nim zniknę na amen, ślad po mnie zostanie W drodze po nieśmiertelność, rap mój akompaniament Chcę się odnaleźć, z kawałków złożyć całość Ogarnąć dusze a później wyrzeźbić ciało I żeby chciało nam się tak jak nie chce Łapcie marzenia, wystarczy wyciągnąć ręce [Refren x2] Wszystko czego potrzebuje trzymam w rękach Moje życie to niezapisana księga Wiara gwarancją zwycięstwa Wiem że żyje Bo w życiu piękne są tylko chwile [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]