Wojtek - SH lyrics

Wydałem pierwszą EP dla mnie to zwycięstwo Bo wbiłem do tej rap gry nie tylko po splendor Dzięki niej wiesz nie czuje się bardziej męsko Jeżeli ty tak masz to jest z Tobą kiepsko Niech żyje zwycięstwo. Ten slogan mam na ustach Bo dla mnie po drugiej wojnie on nadal nie upadł I wiem że Teraz będą na mnie patrzyli jam szalony Ale czuję że chociaż Nietzsche byłby zadowolony Joł. I co masz tu kontrowersyjne treści Kontrowersyjny track nie podchodź bo popieści A jak Ci nie podejdzie to i tak mam to w pale Bynajmniej nie jestem Tobą więc jest doskonałe Ha. I w chuju mam że to trochę nie ta liga A auto tune w moich trakach w sumie to znika A naprawdę to go nie ma bo jestem za dobry Moja liryka mega a wokal niewiarygodny Refren. x2 Niech żyje zwycięstwo. Podejdź tu bliżej Jestem tak pewny siebie że każdemu tu ubliże Stand Up, Stand Up, powiem jeszcze raz To jest pierwszy rok gdy Wojtek rozpierdala was "To jest właśnie to co nazywam wejściem z buta" Follow up który mogę w końcu kurwa ukraść To nie prawda że rap upadł a refren to dupa Spójrz na mnie i powiedz kogo w tym roku będziesz słuchać To nie Tupac. Napierdala na Shintka bicie Raczej sami widzicie jak Wojtek zmienia se życie Chociaż ma pod górkę przez jebanych ludzi Prędzej zmieni mi się grupa krwi niż ich uda się nawrócić Wszyscy są dobrzy ja Cię proszę weź Nie Pierdol "Der mensch ist etwas das überwunden werden Zoll" I co kurwa teraz nawet nie wiesz co powiedziałem A wyjaśniając po krótce “znikną ludzie na amen” Bo chyba wtedy naprawdę pokaże jaki wolny I uwolnie się w końcu od jebanej monotonii Ale teraz rozpierdalam twój mózg hasztag k** Bo robię roczny progress kurwa w siedem dni Refren. x2 Niech żyje zwycięstwo. Podejdź tu bliżej Jestem tak pewny siebie że każdemu tu ubliże Stand Up, Stand Up, powiem jeszcze raz To jest pierwszy rok gdy Wojtek rozpierdala was