[Hook x2: White n***a] Moja rodzina, robię to dla nich Tknij ich to złamie piąte przykazanie Wszyscy wokół mnie (mnie) Na mnie wściekli się, może nie wiesz ale moje życie to mój Breaking Bad [Verse 1: White n***a] Nie jesteś z nami jesteś przeciwko nam Wszystko co robię to jest dokładny plan Wszystko co moje schodzi na drugi plan Bo jedynie rodzinę na tą chwilę w oczach mam Jak popełniłem błąd to z myślą o moich bliskich Jak zagrozić im chcą, za moich bliskich Przekroczyłem linię startu, w tym biegu po pęgę Nie wiem gdzie jestem (uh), skołowany jakbym był już na mecie W fetaminie nie daję im wyjaśnień, jednak Żyję w przekonaniu, że nie wszystko wiedzieć trzeba Wiadome, że robię to dla nich Na dobre może mnie nie być Na noce znikam, kocham ich Za dobę mogę już nie żyć Z domu to wiem, że najważniejsza jest familia Znowu to chcę mieć - miłość, nienawiść i przyjaźń W obliczu rodziny jestem nie obliczalny w chuuuuj Zrobisz im krzywdę będę pierwszym co złapie za spust Co złapie za spust, co złapie za spust, co złapie za spust, co złapie za spust [Hook x2: White n***a] Moja rodzina, robię to dla nich Tknij ich to złamie piąte przykazanie Wszyscy wokół mnie (mnie) Na mnie wściekli się, może nie wiesz ale moje życie to mój Breaking Bad [Verse 2: Bedoes] Jak widzisz mnie jak daję komuś w mordę Bądź pewien, że nie traktuję tego jak sport (?) Jak widzisz mnie jak siedzę w ręku z jointem bądź pewien, że mam zamiar zajebać się Zajebać w łeb, zajebać w gardło, zajebać się dragami albo alko Nie ma znaczenia czym - ta rzeczywistość przytłacza za bardzo Jak usłyszałeś, że sprzedałem towar - robię to by matka miała hajs w przyszłości Jak słyszaleś, że mam zamiar mordować to dlatego żeby chronić rodzinę lub ziombli Jak usłyszałeś, że ktoś we mnie zwątpił - powiedz w ryj mu, kim jestem Jak kiedyś mi zapuka komornik powiem w ryj mu - kim jesteś? Idź stąd, jesteś tylko cipką w moim squadzie nie ma takich więc mój squad jest elitą Czasem robię forsę by rozjebać ją za rogiem Zawsze robię forsę by mieć ją Czasem robię forsę by obrócić ją na potem żeby móc kupić pannie pierścionek, ziomek Chyba kumasz o czym gadam, nie jak chcesz złamać mnie - to nazwij to Breaking Bad Pały chcą nas ale szczekamy jak psy na nich Pały chcą nas zamknąć - my jesteśmy niewyszczekani Robię to dla syna, robię to dla jego matki dziś to moja dziewczyna jednak widzę ją w przyszłości I ze mną nie zaczynaj bo skończysz na terapii intensywnej jak mój hajs którego nie mam dość i Chcesz pościg? To puść za mną te psy - pierdolę je w całości za niewyszczekany pysk [Hook x3: White n***a & Bedoes] Moja rodzina, robię to dla nich Tknij ich to złamie piąte przykazanie Wszyscy wokół mnie Na mnie wściekli się, może nie wiesz ale moje życie to mój Breaking Bad