Wac Toja - Klej lyrics

Published

0 265 0

Wac Toja - Klej lyrics

Klej! klej! klej! O boże błagam, o boże błagam ej O boże błagam, o boże błagam ej O boże błagam, o boże błagam ej To Wac Toja bejbi! [Zwrotka 1] O Boże błagam, może ty dzisiaj wybaczysz mi? Dasz odkupienie win, gdy nie ma nieba mówią ci I za mną przepaść, ale przepaść łatwo nie chcę gdy Widzę to światło nowy świt ze sobą plecak chwil Mam, no i jazda, czysta magia Kleją się palce mi mam dobry splif! Znam dobre bajki jeśli lubisz mini mini bejbi Kleją się palce mi do twojej mini mini bejbi Jak Mickey Minnie poruszają cię te kreski bejbi Ej, ona cię nakręci bez kamerki I lubi spontan co dnia może to jest plan ucieczki Gdy podwórko wsiąka w głąb nas i wybija zęby I rozumiem wszystko – dobra. wchodzę w to bez reszty Nie chcę więcej poszlak. czuję już jak, i którędy [Refren x2] I może wszystko zabrać nam czas Ja ciągle wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel [Zwrotka 2] Sklejam to na superglue przez moje super flow Wszystko jest już super gut, to mój produkt, możesz wziąć Często słyszę „nie i nie” , a i tak idę pod prąd Moja przyszłość woła mnie, i jeśli chcesz to ze mną chodź Kochałem mocno dragi i s** i mnie kręci ciągle to Ty chcesz za to zabić mnie, ale wtedy stracisz mój głos Daj mi tylko jeden dzień, po nim tylko jedną noc Pokażę ci czym jest klej i jak skleić dobrze to Znam te tricki (znam), znam te sztuczki (znam) Mam klej w trackach na imprezy i do poduszki (ajak) To moje braga, inny śpiew utnij Jadę na sygnałach, rap ratuje mój styl [Refren x2] I może wszystko zabrać nam czas Ja ciąglę wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]