Verbs - Patrz po oczach lyrics

Published

0 142 0

Verbs - Patrz po oczach lyrics

[Intro:] (Patrz Po Oczach, Retoryka - własnie tak!) [Hook:] Jak nóż przy gardle - to stara prawda w oczach To moje słowa! - życie na pełnych obrotach To trzy G z worka - stestuj i zobacz! Rap leci z okna! - wychowani na blokach! x2 [Verse1:] Patrz po oczach, w nich fakty, ja i doświadczenia Jestem z bloków poetą, piszę z czym mam do czynienia Może za szybko dorosłem, i zmieniły się czasy Nie robią z ciebie prawilnego, tony zjaranej trawy Mylisz jawę i sen, wydarzenia są sprzeczne A na bicie pokazujesz - kogoś, kim nie jesteś I nie wiem jakbyś nie kłamał - to prawda, wyjdzie na jaw Bo moje teksty są szczere, że aż pali się kartka Cenię sobie prywatność, nie idę tam gdzie cała reszta Nie muszę mieć stu przyjaciół, wystarczy jeden koleżka Mam nieczyste sumienie - składam ręce do modlitwy Nie wstydzę się wiary, wierzę że Bóg doda nam siły Nie mam w kiermanie banknotów, muszę spłacać ciągle długi Tu nie witają chlebem - tylko alko, jointy, szlugi To realia podwórek, to fakty mojego życia Historie prawdziwe, wypisane w brudnopisach... [Hook:] Jak nóż przy gardle - to stara prawda w oczach To moje słowa! - życie na pełnych obrotach To trzy G z worka - stestuj i zobacz! Rap leci z okna! - wychowani na blokach! x2