Jestem taka nieidealna Taka jestem Po kryjomu, gdy nie patrzysz Przybliżam się do Ciebie Do ust, do ust Ustami do Twych ust (Do góry nogami) Chciałabym być niewidzialna Kiedy jesteś Tak przezroczyście przenikalna Trzymałabym Cię za rękę Byś mógł, byś mógł Spokojnie zasnąć mógł Byś mógł, byś mógł Spokojnie zasnąć mógł Do góry nogami Uczepieni sufitu Kolejowe tramwaje Jak dłonie zasznurowane Z harfami na plecach Się pokochamy Się pokochamy... Już sama nie wiem, co chcę usłyszeć I co powiedzieć Gdybyś mógł przemieniać słowa w ciszę Moglibyśmy pomilczeć Bo znów, bo znów Tak boję się tych słów Bo znów, bo znów Tak boję się tych słów Do góry nogami Uczepieni sufitu Kolejowe tramwaje Jak dłonie zasznurowane Z harfami na plecach Się pokochamy Się pokochamy... Się pokochamy...