[Intro: Tomb a.k.a King Tomb] Twoja dupa tu ma leglock, Nie może dojść NFS, joł Mam takie punch'e, muszę nosić tank top Zaraz japy zamknę, coś chcesz stąd? Ty sprawdź jak lecę sobie Zaraz będą mnie dowozić kurwa mefedronem Karma Ci nie wraca nie kłam, że jest suto Chcieli by odmienić grę lecz nie umioo [Zwrotka 1: Tomb a.k.a King Tomb] Polska rap gra - mam w środkowych palcach Muszą przede mną stanąć, jestem jak czerwone światła Ledwo co ogarniasz, rusza moja armia Moje ziomki daltoniści, dla nich to zielone światła Otwarte karty, to mój poziom ziomboy 21 koła w kielni puszczam fokom oczko Wypieram wszystkich, chodzi o wyp**ność Choć nie ma kurwa lekko żeby mogli to osiągnąć Chciałbyś dotknąć jądro? Ja to zrzucę z serca Jestem na takim haju, że nawet nie musisz klękać Nie będziesz zły już jakbym tu ocalił Tristram Fajne dupy, potrzebujesz kontekst by je wacku wyrwać Mam takie skrzydła, większe nawet niż ja Może one mają mnie, nie ważne ale pizgam To nasza misja, nawet nie znasz jej A ja jak o niej myślę śpiewam N'oubliez Jamais Mo-mo-moja era jest, to-to-to T-Mobile jest To-to-TomB'o-mobil niby ale tłumacz se na ang Makaronizm? Możesz się śmiać cwelu Makarony pomagają mi jak Cejrowskiemu [Refren: Tomb a.k.a King Tomb] Ali Bomaye! Ali Bomaye! Wchodzi Tomb to nawet Ali o punch'ach wręcz chuja wie! Ali Bomaye! Ali Bomaye! Kocham ten bit nawet jeśli skurwiel ciągle buja mnie! [Zwrotka 2: Tomb a.k.a King Tomb] Wystawie Cię na korner, Ty możesz być Beckham To się kręci, no i ważne, że choć trochę jest beczka Ktoś na mnie patrzy no bo jestem dziś znany Są niewolnikami bo to pewnie ich damy Spełniam dziś plany, wietrze im zmiany Zachodni wiatr wieje, ich zwieje i z czapy Kolorów nam nie brak i jak niemy migamy Bo jesteśmy z osiedla gdzie brak weny i wiary (Ty) Gram tu rap, no to chcę ten sos Dam im vibe, no to jest tu show Jak gadam do majka, no to zaraz fanka Jest niepoprawna, chcę to wziąść I cedzi coś to szerszy rozmiar, zmieści to? Nie wybiegnie po angelsku, to nie ready-steady-go, krzycz! [Refren: Tomb a.k.a King Tomb] Ali Bomaye, Ali Bomaye! Wchodzi Tomb to nawet Ali o punch'ach wręcz chuja wie! Ali Bomaye, Ali Bomaye! Twoja panna musi być zaszyta skoro spruła się! [Zwrotka 3: Tomb a.k.a King Tomb] Rzucam światło #Edison, moje twierdzenie przeczy bo Błyszczę tak że sam stworzyłem tutaj gabinet cieni ziom To świeży sort, zaraz przywożę/przy worze Klęka jakaś młoda laska co grała w p**nosie Chcesz zobaczyć jak to zjadam? No to daj kawałek mi Ja na takie tracki wpadam tak jak Rodney Mullen b**h Jebie stale sanki, wale snowboard bardzo nawet drift Nie chodzi mi tu o sport gdy tylko wale cały ślizg b**h, mam tuzin tu powodów dziś Jest różnica w miejscu gdzie rap już jest sumą kroków (Ty) Wiąże koniec z końcem, oni lubią wspólnych wrogów i Nie chce na nich patrzeć no to ich obrócę w popiół #King b**h, to powiew świeżości, wachlarz słów Twój rap to same są kłamstwa, spójrz Jesteś cipa, chuja zagrasz znów Kładę rap na stół, dziele na ścieżki, wciągam nosem Smażę tyle, że sąsiedzi myślą, że se obiad robię [Refren: Tomb a.k.a King Tomb] Ali Bomaye, Ali Bomaye! Wchodzi Tomb to nawet Ali o punch'ach wręcz chuja wie! Ali Bomaye, Ali Bomaye! Źle Ci jest tu z samym sobą skoro wciąż tak rzucasz się!