[Verse 1] Do Afryki bardzo lecieć chcę Małpy podniecają mnie Dupy mają gołe, a miny wesołe Cały dzień bym z nimi bawił się [Verse 2] Ameryka też podnieca mnie Kupić gun'a i postrzelać chcę Grać w orkiestrze dętej, zostać prezydentem Stany to dopiero fajna rzecz [Verse 3] Ale po co z Polski ruszać się Trzeci Świat dokoła mnie Świry w parlamencie, Ameryka będzie Wszyscy pieprzą jak po LSD [Verse 4] Wszystko piękne jak w najlepszym śnie Europa do nas zbliża się Pyszne hamburgery i górskie rowery Nawet pracy jakby coraz mniej