[Zwrotka 1] Możesz mnie poniżać, ubliżać i mnie rzyć To wszystko nic i tak będę żyć Możesz starać się z kumplami mnie zaszczuć Ja znowu stanę na dachu autobusu w płaszczu Dzieciaku, nie wyślesz mnie do piachu Nawet jakbyś wysłał mnie, to nie wyślesz rapu Podobno wieczne są tylko diamenty Jak tak to rap jest na pewno następny Możesz pluć, wylewać żółć, szczekać i warczeć, czekać I tak to nic nie da Możesz śnić i marzyć, żeby mnie pogrzebać Kurwa, to nic nie da, robię co potrzeba Ta cała sytuacja mnie umacnia To pogrzebanie żywcem i ekshumacja Powiedz dziwce, co pierdoli ci cichcem Że wiedzą już o niej w innych miastach [Refren] Teraz to teraz, dziś to dziś, kiedyś, kiedyś Ciągle chcę żyć, jakby jutra miało nie być Ciągnie się za mną to i tamto Bo mam flow, co robi pod moje dyktando (x2) [Zwrotka 2] Skurwysyny krążą, nic z tym nie zrobimy Przecież mam te rymy, które im tak ciążą Skurwysyny drążą, są dociekliwe Ten hip hop jest pełen hip hopowych dziwek Konsekwentnie jestem tu, gdzie przedtem I odciąłem się od nich na S.P.O.R.T Ile lat już słucham jebania o mnie Oprzytomniej, odpierdol się ode mnie, z ziomblem Nie wiem, kto ma tu większy dystans niż ja Najgłośniejszy spiżdża, jak zbliża się policja Dla mnie pozostaje śmianie z zażenowaniem Ty baranie, masz pozdrowienia od mistrza Własnie, 2-12 - apokalipsa jest bliska Powiedz to chłopakom z boiska Rzeka bluzgów wyschła, morze ścieków się rozstąpi Rap z nieba wstąpi, wątpisz? [Ref. x2] [Zwrotka 3] Każda dyktatura potrzebuje wrogów Akurat jestem wrogiem dyktatorów obu Chuj wie, może jest ich wokół więcej W miejsce terroru staje ruch oporu Nie robię z tego żadnej martyrologii Choć fakty są takie, że jestem z tych, co by mogli Nic z tym nie zrobisz, odbij skurwielu Takich, jak ty jest wielu, co mają mnie na celu Będą pluć, będą szczuć, będą jątrzyć Potem będą przez to kiepsko kończyć To już nie jest Glamrap, to Radio Varsavia I jak łatwo nie wyłączysz tego radia Ten, co się stawia może zerwać kajdany Jak zaufanie zawieść ten, komu ufamy Czy zostałem zrozumiany? Doskonale Jeszcze tyle do zrobienia mamy, gramy dalej [Ref. x2] [Cuty] [Ref. x2] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]