[Zwrotka 1] Ty, tak bardzo wszedłeś w hip hopping Nie zapytałeś po co te kropki? Choć miałeś już ileś kopii Łącznie z winylem S.P.O.R.T. robotę robi Latałem Fordem jeszcze po Sporcie Wiesz, niedawno poszedł na złom gdzieś Tak miło wspomnieć, należał do mnie Dziś zacieszam, jak sobie przypomnę Niewiarygodne jak czas zapierdala Ostatni raz RRX mnie wydawał I potem nic nie było już jak przedtem Czas na 3H po S.P.O.R.T Podwójny album i własny label Złote czasy, bejbe bejbe Kupa kasy i nasyp po tacy I do tego jeszcze Buhh z mixtapem [Refren] Kompakty CD, kasety MC I ręce podniesione na koncercie Winyle LP, zrobiłem przerwę Ten sam, co przedtem, chcę tego więcej (x2) [Zwrotka 2] Pierwsze studio, piękny przypadek To samo studio, gdzie pierwszy raz nagrałem I wjechał Buhh z nielegalem drugim George W.Buhh II Volumin Nagrałem Notes, album trzeci w końcu Przepis na sukces to zrobić konkurs Udało się wyłonić Mathea i z nim zrobić przełomowy materiał Esende Mylffon, siódema, beema Nie ta, co teraz, tylko ta, co jej nie mam Zrobił się chaos, pała jest pałą I tak już zostało, ja zabrałem całość Bitu gwiazdka, miazga, miazga, miazga To samo beem, inna okładka Nie pozdrawiam, walka, w oku farsa Ta cała akcja nie była tego warta [Ref. x2] [Zwrotka 3] Wypijmy za blendy, to było przed tym Zresztą podobnie było z następnym Pierdolą mi się mixtapy American Mylffon - kolejny Buhh i nie tylko Jaram się, kocham tę robotę Nadchodzi Sir Mich, a z nim drugi Notes Po drodze zmieniłem "siódemkę", mm *Życie może być piękne* Aha, jeszcze, A/H24N2 wiesz, nie będzie już, jak kiedyś Pieprzę to, wydaję f**Tede i z Glamrap radiem daję drugi CD Potem Notes3D i tłukę szybę Wciskam przycisk "STOP", dalej nie idę Roczny odpoczynek, Mefistotedes Tak, wiem, synek, to gówno cię rozjebie [Ref. x2] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]