Tede - R.O.Y. lyrics

Published

0 391 0

Tede - R.O.Y. lyrics

[Zwrotka 1: Tede] Jeszcze raz, Hasz, #Danuta "Stenka" Jak pada punch w tych piosenkach, Ty klękasz Ta nuta piękna jest, lubisz Boom bap? Tylu dziś ludzi mówi "Król wrócił, kurwa" Jednym singlem przetarłem oczy sceny Niedziwne, Elliminati, oczyszczenie Trzyj pingle, nerwowo zmieniaj kontakty Od takich jak ty chcę hajs i zachwyt Książę w Nowy Jorku #Eddie Murphy Nieoczekiwana zmiana miejsc #Eddie Murphy Edit martwi ich i są martwi dziś TDF opanował ich przeglądarki Przewidywalni są jak rymy w ich kawałkach, yo Skurwysyny, z wiatrakami walka to Wystarczy alka co ma zalać smutek im I chuj im w dupę, martwi się szalony gimb [Refren] Wiedziałem, że tak będzie, ej To było pewne jak Harlem Shake w Sharm El Sheikh Mówili, że umarłem, ej Ja zgarnę drugi Rookie of the Year [Zwrotka 2: Tede] Hip-hopowcy dziś dają propsy nam Wczoraj nie było ich, propsy od obcych mam Nie ma opcji man, mam promocji plan Kumplowi kopsnij nocnik, bo z emocji szcza Jeden strzał na dwunastu kornerach Bastuj, cholera, to już nie komera To tylko zwiastun był tego co cię czeka Ty znowu check in rób, na chuj był check out Czekaj, ubliżałeś gdzieś w komentach? Tamto całe zapomnę, ale ciebie zapamiętam Nie lubię lamusów, ale na nich się zarabia To święta prawda ej, pozdrowienia Chada Fotoradar, sława, i chuj wykładam na to kim jestem dla was Miś na Krupówkach, jasne, wiem no Dziś to miś robi zdjęcie ze mną [Refren] [Zwrotka 3: Tede] Nie nagrywam o hejtach, mam patent na nich Japę zamykam rapem, to będą moi fani A ty bierz łopatę, kop sobie norę Jedyne co ci mogę kopsnąć - czarny worek Zacofani, za co fani ich cenią Za-co-fani, za co brali ich pieniądz Nic nie zmienią dywagacje na temat Z włączonym Caps'em nawet Taka jest ta scena I 2 13, właśnie, kąsasz 17 lat po MOP Squad A ty się dąsasz jak to nie jest boom bap I coś mi tam burkasz, to jest właśnie Polska To miał być Hip-Hop, igrzyska MC Jest pizda, festiwal piosenki studenckiej I jeśli będzie tak dalej, to nie chcę brać w tym udziału więcej Podnieś ręce [Refren] Wiedziałem, że tak będzie, ej To było pewne jak Harlem Shake w Sharm El Sheikh Mówili, że umarłem, ej Ja zgarnę drugi Rookie of the Year