Tede - 300 sekund lyrics

Published

0 147 0

Tede - 300 sekund lyrics

Ej ziom, lubię te braggi, wiesz? Braggi, co zabijają cię jak dragi, wiesz? Cały ten styl, cały ten rap, yoo [Verse 1: Tede] W sobie coś z typa mam co, typ ma nowe evo Prosta logika, mam to nowe tytanowe ego A ty masz ziomek niemoc, no nie no nie wiesz nic Dwa, cztery siedem, trzyy-yy-yy-yyy Sześć, pięć, znowu jest ta chwila i nie prześpię jej Cztery, trzy, dwa, jeden i zaczyna być tu nieźle, hej żyjemy w czasach gdzie płyniemy na online'e I jest fajnie, i jest fajniej i jest w ogóle najlepiej Staram się lukać na brightside tego lajfa Elegancja, wchodzę na majka i cała knajpa daje mi lajka bo Sala chce słuchać tego marnego grajka, poprawiam kajdan To moja fajka, a ty rób po same jajka joł: [Hook] To jest twoje pięć minut, minut, minut.... x2 Trzysta sekund skurwysynu - blaaaau [Verse 2: Donguralesko] Mówią: ślimak ślimak ślimak pokaż rogi tej Znów miałem błogi sen, że mój był kawałek podłogi ten Powoli mknę, otoczony pożogi tłem, za mną kawał drogi, głowy tnę Znów mi się przypierdolić chcę, do woli, whisky i coli, jak kto woli chlej Prawie jak łowca troli, ten sam gram złowrogi tren Stanąć na nogi chcesz, prawda wyzwoli cię Jestem ziejącym smokiem, jestem lecącym dyskiem Flow rozpierdala system, błyszczę nad Czalabińskiem, Znów przeprowadzam czystkę, Mr. Daj mi ster, rymów minister Straszę tym wilczym pyskiem i Mam swoje pięć minut, jak Kajman swoje gram, to moje pięć minut (To jest twoje 5 minut) Mówią Gural się skończył, mówią Tede się sprzedał Rap nigdy się nie kończy - rap wstępuje do nieba, do nieba... Czasem wyjaśnić trzeba, czasem trzeba przyjebać - trzeba przyjebać [Verse 3: Tede] Roz-jebuję, roz-pierdalam, wprost mówię Tu jest tak i tak i nie chce nic udawać Interesuje w sumie mnie ta cała rap gra I kto tu kogo sunie to tu u mnie nie zagadka Jestem o etap dalej, jestem piętro nad nim Giętą ci podaję na miękko i możesz pęto ssać Ja wiem to, keepuję piętą, zdejmujesz ze mnie piętno Ty to czujesz i jest ci cienko i to właśnie tu jest piękno Jest rozpierdol, dwa środkowe palce dla miernot Powiedz koleżance, przekaz przekaż osiedlom Czekać na szansę trzeba, rozjebać grę tą Wenflon, tempo pompuje tętno [Hook] [Tekst - Rap Genius Polska]