Te-Tris - Moroder lyrics

Published

0 139 0

Te-Tris - Moroder lyrics

[Intro] Stąd do wieczości, Moroder [Bridge] Blask, neony - prawie pytasz: "Czy to Vegas?" Szklane domy, jak po kwasie wszystko się zlewa Czarne wrony tylko gdzieś na tle nieba Z każdej strony palcem kiwa piekła delegat [Zwrotka 1] Dzień nawlewał nam do bani wiadro pomyj Ten nocny bieg nas ocali, da nam brak kontroli Bo to jak akt obrony, spoko, spal opony Nie ma nic, eskapizm dla nowonarodzonych W ofensywie demony, ona - moja Palestra Kiedy pali Westa lighta pod Flashing Lights Westa Wróżyli nam: "Panewka, z tej pary to tylko proch!" Pora ustawić zegarki, alarmy na my o'clock Tylko noc nas rozumie, trzeci part Do wyboru parę milionów sposobów, setki tras Jedźmy tam, depnij gaz, niech już zniknie problem Pełny bak starczy nam na przed świtem come back [Refen] Co umrze za dnia, nocą odrodzę My sobie sami sobą role model Nieważny cel, a to, co po drodze Stąd do wieczności, Moroder Co umrze za dnia nocą odrodzę Ktoś pewnie kiedyś komuś opowie Historie o nas, o mnie, o tobie Moroder, Moroder [Zwrotka 2] Jedź na stację kocie, zmienisz bieg i zwolnisz Silnik na obrotach trzymaj, ja obrócę bieg historii Jak batutę chwycę klamkę, z pulsem bębnów kotłów Kulom przywtóruje w środku rykoszetów nokturn Stop już, tak tylko przegram Wolę miliard w rozumie, co przyniesie milion w zębach Łyk powietrza, postój, kawę sączę Suka na ekranie kłamie, prawi co jej każe prompter Świat jest frontem, zza uchylonych drzwi Sam widzę fałszywe flagi - nie muszę Chomskym być Polskich dni obraz, autoportret z destrukcją Nie każdej drodze dane być do marzeń ekspresówką Nie chcę usnąć, oczy się gapią w szybę jak Leszek Karmią spokój insomnią, melatoninę stresem Na deser - dociśnij gaz tak mocno w podłogę I stąd do wieczności jak... [Refren] [Bridge] [Zwrotka 3] Noc, noc na ziemi życie tworzy, tu nie Jarmush Żyjesz jak my, to linczują za scenariusz Weź mnie za rękę, tu coś o nas masz Zgubmy się razem na tym Mulpoland Drive [Outro] Co umrze za dnia, nocą odrodzę Nieważny cel, a to, co po drodze Ktoś pewnie kiedyś komuś opowie Historie o nas, o mnie, o tobie Moroder, Moroder [Refren] [Bridge] [Solo gitarowe] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]