Talib Kweli - Liczy się lyrics

Published

0 289 0

Talib Kweli - Liczy się lyrics

[Zwrotka 1: Oxon] Jeżeli jeszcze jesteś z tych, którzy wszędzie widzą problem I wciąż szydzą, wszystkiego nienawidzą ciągle Odkręć korbę, spytaj siebie czy to mądre Nie ma tego złego, więc jest tam tylko dobre Zobacz ludzi za maskami wtórnych imion I odkryj w sobie pasję, za którą mógłbyś zginąć Zamiast wbrew wartościom bić się o bzdurny bilon Poczuj moc, która wzbija Cię do chmur, byś płynął Tak to bywa, niektórzy w hajsie pragną pływać Za późno czując, że czegoś im zabrakło – wybacz Liczy się, byś miał bliskich, z nimi świat odkrywał Najwyższy szczyt nie znaczy nic, gdy go sam zdobywasz Aha - chciałbyś na szczyty się wbić awansem Przy tym, przede wszystkim ważne być widział szansę Z niczym nie walcząc tym wygrywał w walce Liczy się byś ruszał głową i kiwał palcem Czas leci za wolno, to go sam przyśpiesz I wyznacz sobie większe cele jak są za niskie To jest nam bliskie, liczy się że masz misję I nie obchodzi nas magister przed nazwiskiem Aby gonić, spełniać a nie gubić sny Weź odpowiedzialność, zamiast ciągle być na ludzi zły Ważne, byś zaczął żyć, w końcu się zbudził i Zamiast „ja, ty, on” w końcu zaczął mówić „my” [Zwrotka 2: Oxon] W ciężkich chwilach obecność, wspólne milczenie To że jest ktoś, kto na chwilę ujmie Ci brzemię Przez odpuszczenie da Ci zrozumienie A Ty rozluźnienie na to pozwól przenieść To rzecz nie nowa, po to też jest mowa By ją częściej chować, kumać się bez słowa Jak to chcesz stestować, to to bierz bez obaw Zamiast złe kreować, dobre wreszcie zobacz Myśli i perspektywy, byś stał się wreszcie żywy By każdy śmiał się i był też szczęśliwy I był wreszcie zawsze sobą, no bo kim, prawdę zdobądź Też (też) stanę obok (obok) i daję słowo Liczy się byś miał luz, inny groove, w myślach ruch Zniszczył przewiny w gruz, spiny tu wyśmiał znów Mając plan na życie, żyjąc jak marzyciel Płynąc jak na bicie, szybko ślad traficie Idąc tym tropem: ja wiem czego chcę myśląc chwyć notes, pisz zwrotę Za nic mam złych notę, mam dziś ich wbić w fotel I dalej tę myśl plotę i staję się hip-hopem I tak jest zawsze, co się dzieje sprawdzaj Jesteś tym co robisz jak to dla Ciebie prawda Prawda – to się liczy, tę puentę wszędzie zapisz Bądź ze sobą szczery, świat wszędzie będzie taki