T.Love - Kiełbasy Harmanna lyrics

Published

0 96 0

T.Love - Kiełbasy Harmanna lyrics

Miasto Hanower, dwudzieste lata Skończona wojna dała Niemcom w kość Gdzieś przy ulicy Fleischestra**e Mieszka Fritz Harmann, ceniony masarz Lubi swój zawód i zna swój fach Cała ulica kupuje u niego Rzeźnik artysta, wszyscy to wiedzą Mimo iż Fritz nie zabija zwierząt Jest małomówny, zawsze uprzejmie Kroi wędliny, ćwiartuje płaty W jego sklepiku stali klienci Pełni ufności i aprobaty Czy to zdarzyło się naprawdę Pytasz mnie od rana Gorczyca, czosnek, recepty stare Klasyczny umiar i wyważenie Wszystko dokładnie jest wymieszane Pikanteryjnie podrasowane Jeszcze troszeczkę pieprzu i soli Trochę papryki - ale czad! Wypełnić flak właściwym smakiem Właściwym smakiem wypełnić flak Czy to zdarzyło się naprawdę Pytasz mnie od rana Jest koneserem, nie znosi chłamu Swoje posiłki spożywa sam To co zostanie idzie na sprzedaż Ku uwielbieniu zgłodniałych dam Bo Fritz najbardziej lubi kobiety Nie gardzi dziećmi, ale frykasem Są Weissewursty - białe kiełbasy Robione z mięsa bliskich przyjaciół Czy to zdarzyło się naprawdę Pytasz mnie od rana (Kiełbasy Harmanna) Czy to zdarzyło się naprawdę Pytasz mnie od rana (Kiełbasy Harmanna)