Szopen - Jebać Grubych Ludzi lyrics

Published

0 203 0

Szopen - Jebać Grubych Ludzi lyrics

[Hook: Szopen] Na śniadanie jadam SWAG Na kolację jadam SWAG I tak jestem chudy wiesz.. Jebać grubych ludzi Jebać, jebać grubych ludzi [Verse 1: Weeder] Grube kurwy chcą więcej Grube kurwy będą chciały więcej Jak się pojawicie u mnie pod oknem Tłuste cioty powystrzelam was złotym Glockiem Nienawiść i narkotyki, osiągam swój cel Zanim pozabijam sobie jeszcze fuknę Fuknę sobie węża będę jeszcze chudszy Ty nie fukniesz sobie węża, będziesz tłusty Ja se ubiorę ciuchy Louis Ty se nie ubierzesz, jesteś na nie za gruby Kurwo chciałbyś pewnie kupić pasek Gucci Ale nie produkują ich dla grubych ludzi Więc giń suko, giń suko, giń suko Albo bądź szczupłą suką i kręć dupą Chociaż raz zrób coś dobrego dla świata kurwo Zrób coś dla świata i popełnij samobójstwo [Hook: Szopen] Na śniadanie jadam SWAG Na kolację jadam SWAG I tak jestem chudy wiesz.. Jebać grubych ludzi Jebać, jebać grubych ludzi [Verse 2: Chro] Zjadłem grę I tak jestem chudy Ty wiesz, że Pierdolę grubych ludzi Wożę się kurwo Porsche, jak Hank Moody Podrywam sobie tylko Szczupłe suki Kobieta się kończy na 55 kilo Powyżej tego jest nienawiść a nie miłość Pierdolę grubych ludzi, strzelam do nich Ja mam idealną sylwetkę #Adonis Wyjebane co ty gruby chuju kurwa pierdolisz Tępiłem tłuste szmaty już na Joe Collins Biedne kurwy nie macie pie-niędzy A ja mam w chuj kurwa pie-niędzy [Hook: Szopen] Na śniadanie jadam SWAG Na kolację jadam SWAG I tak jestem chudy wiesz.. Jebać grubych ludzi Jebać, jebać grubych ludzi [Verse 3: Luke] Co za tępy Kurwa Grubas Rozmiar 5 XXL Ja pierdolę Co za grubas ej, głupi chuj z nim Jebać go, jebać jebać go Jadę moim Lamborgini Strzelam ze złotego Glocka W tego grubego, nie masz SWAG-u Jesteś gruby i chuj z tobą Ledwo ruszasz prawą i lewą nogą Jestem chudy A ty nie Musisz, musisz ciuchy mieć XXL Przecież wiesz, masz słabość do Kebabów Wzbraniaj się Dostaniesz kulą w łeb, zapierdolisz się Bang, bang, Bangy Bang, Bangy Bang