Supran - #Hot16Challenge lyrics

Published

0 167 0

Supran - #Hot16Challenge lyrics

[Zwrotka] Poza kontrolą, punk rock nie yolo, swagi pierdole ziom wolę dresowo Moja ekipa ma polot, a twoją ekipę od tego to uszy już bolą Wiadro jak walę to z pięciolitrówki i kurwa nie z wiadra ziom tylko ze studni Pierdolę swag twój, łebku odpowiedz mi na to, dziwko,jeden z dziesięciu Elo, pozdrawiam rewiry, osiedla, dzielnice i wszystkie mieściny Elo, pozdrówki dilerom, nie żeń towaru i nie handluj herą Odbierz telefon jak chcę się kołować, zawsze na stanie ma kurwa być piona Coś mi się stanie, to pomoże ziomal, bo schody są strome jak kiedyś u Pona Wkurwisz mnie lub moich bliskich, będę skakał po tobie #Kris_Kross Zagoń na psy, a klawisz zamknie mi kabel od celi przed nosem #Rick Ross Nie wiem co jest nie tak, coś ciągle nie gra ziomek Ten challenge jest bez sensu kurwa, jak walenie konia w kondomie co nie Jebać to, twarda bania, zaciśnięte pięści, świat jest dla nas Siemasz ziom, siedzę w oparach, wpadaj na kwadrat mam dobrego grama Blanty, seks, wóda, browarki, ustawki na chłodnej niedaleko warki Nie daję ci szansy na jeden melanżyk, z moją ekipą nie skończyłbyś flaszki [Tekst - Rap Genius Polska]