Sajmon Templer - Wypłacz mi Wisłę lyrics

Published

0 207 0

Sajmon Templer - Wypłacz mi Wisłę lyrics

[Intro: Gospel] Kap, kap, kap Zapyziałe piździochy Justin Timberlake wyleczył zapalenie migdałków Ogarniecie teraz jego prawdziwy wokal Jego aksamitny mezzosopran, skurwysyny "Piski, Zyski i Wytryski", lecimy [Zwrotka 1: Gospel] Byłaś jak sen (sen), byłaś jak tlen (tlen) Teraz już wiem, że nie jestem psem na sznurze[?] (o, nie) Kiedy szepcze do ciebie czule (cśśś) Mówisz mi, że jestem ciulem (ździro) Chcesz tylko moją ejakulę na swoje kule przyjąć Wyjebałem 8 kilo s**my ze swojej dużej strzelby W te wszystkie tłuste świnie Więc czemu do kierwy puszczają ci nerwy Kiedy mówię, że mam pusty magazynek [Refren] Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę, przecież to znasz Kochasz facial'e, wpierdalać smalec, ty tłusty prosiaku Wylewasz żale przy moje pale Bo strzelam ze ślepaków, co? Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę [Zwrotka 2: Gospel] Będę cię rąbał, młócił jak kombajn Wytrzepię ci bobra do woli Nie chcę cię słuchać, wolę cię dmuchać Jak sylwestrowy balonik, chyba że mi zabronisz To przez wieczny wzwód, ale nie licz na zrzut na pysk dziś Kiedyś miałem jej w bród, ale teraz musiał stać by się cud żebym sprawił ci prysznic Wystrzał do pyska jest niemożliwy Możesz sobie ściskać, lecz niech cię to nie zdziwi Nieważne jakbyś była seksi Moja pała przespała lekcję o erekcji, więc [Refren: Gospel] Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę, przecież to znasz Kochasz facial'e, wpierdalać smalec Ty tłusty prosiaku (chrum, chrum, chrum) Wylewasz żale przy moje pale Bo strzelam ze ślepaków, co? Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę [Gospel] Oh, oh [Sajmon Templer] Dobra, wypierdalaj to jest łóżko mojej żony, chuju [Gospel] Pierdol się, tylko ją ruchałem O co ci chodzi? Czemu robisz awantury? Przecież nie spuściłem jej się na japę, chuj w to Dobra idę, pa pa skurwysyny Dość tych romantycznych, pierdolonych piosenek Jebnę jeszcze tylko refrenik na koniec [Refren: Gospel] Wyjebałem 8 kilo s**my ze swojej dużej strzelby W te wszystkie tłuste świnie Więc czemu do kierwy puszczają ci nerwy Kiedy mówię, że mam pusty magazynek Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę Przecież to znasz Kochasz facial'e, wpierdalać smalec Ty tłusty prosiaku Wylewasz żale przy moje pale Bo strzelam ze ślepaków, co? Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi ją Wypłacz mi Wisłęęęęę