RR Brygada - Super moc lyrics

Published

0 180 0

RR Brygada - Super moc lyrics

RY23: Szybciej niż flash, Mogę pozałatwiać te rapy, którymi chcesz się naćpać Wystarczy mi znak dać, a w sekund pięć Wyniosę na papciach, tych co myślą, że są na wakacjach (prrree) To ten styl, który łamie kry Tnę jak szpony Volverine'a, misja tajna, cicho siedź Oplatam całe miasto tak, jak Spidermena sieć Wiedz o tym, (a ty to wiesz?) ja o tym wiem! Mogę wzbić się w powietrze tak, jak Superman Wszystkie świnie chcą mieć typa ala Clark Kent Słyszę dźwięk, kiedy jego super moc niszczy pęd Brzdęk monet i gdy koronę oznajmia i zgon (wbija szpon) By to bić, bo on to Terminator Zna sztor swój, nie postój, do czoła od stóp Widzisz strach osób nie znających swego losu (właśnie tak!) To PDG Kartel, w mieście jest nowy super bohater, Super R! Ref. Gdy miasto potrzebuje moc, daję ją co noc By je wzmocnić, a moc tą daje mu nie od dziś By podbić poziom tych zanikających gier Nad miastem czuwa Super R! (x2) Rafi: Widziałeś błysk na niebie i krzyczysz (?? ) Swobodą się naciesz bo zaraz narobisz w gacie Zmów pacierz, biegnij to powiedzieć mamie, tacie Bo moje przybycie do końca życia zapamiętacie Oto ja! W zielonej szacie, z wielkim R na klacie Degustator batów i dobrego rapu przyjaciel Mów mi Super R, a PDG to mój herb Pędząc w mym automobilu trzymam za ster Pode mną betonowy skwer, nade mną tylko Bóg Jeśli jesteś mój wróg skoszę Cię rymami z nóg Kulą ognia spalę Cię żywcem lub zamienię w lód Jak Sub Zero, taki kurwa ze mnie Super Hero Skażę Cię na cierpienie i wykonam wyrok Będzie boleć, to nie film a ty to nie Deniro Tak więc z chwilą, ziomuś, kiedy będziesz w potrzebie Zaświeć zajebiste RR na niebie! Ref. Gdy miasto potrzebuje moc, daję ją co noc By je wzmocnić, a moc tą daje mu nie od dziś By podbić poziom tych zanikających gier Nad miastem czuwa Super R! (x2) RY23: W nie gadaniu bragga jestem zielony jak Hulk Tu mamy biby grube tak jak Best i Cark Każdy wie, że to jest lutom, jak Superman kontra Lex Lutor Dzieciom stawia czoła cały PDG pluton Te zwrotki mutują, się pienią, potem Plują jak Venom jadem, który wyżera Cię razem z ziemią Zatem pozostawiam po sobie krater i zgliszcza Jak Bruce Wayne do Jockera mam wielki dystans Jestem jak Punisher, noszę player na T-Shirt I mszczę się na tych, co mają zamiary lisie Jeśli masz w gaciach kisiel to w chwili wolnej Zmień swe odzienie tak, jak postać Transformers Trzymaj formę, trzymaj poziom Idź na wojnę, zbuduj posąg na swój wzór I bądź szybki, gibki jak szaleńcy od Parkour, chłopaku A oparcie znajdziesz w PDG znaku Ref. Gdy miasto potrzebuje moc, daję ją co noc By je wzmocnić, a moc tą daje mu nie od dziś By podbić poziom tych zanikających gier Nad miastem czuwa Super R! (x2)