Rozbójnik Alibaba - Byłaś serca biciem lyrics

Published

0 213 0

Rozbójnik Alibaba - Byłaś serca biciem lyrics

[Zwrotka 1] Znów miałem sen, widziałem cię w nim Tylko jak przez mgłę Znów ten sen miał kolory wyblakłe, mdłe Jadę gdzieś w pustym wagonie, jakiegoś tramwaju Numeru jednak nigdy nie pamiętam już nazajutrz Sen jak na haju, Kamasutra Wciąż ten sam sen, Tom Cruise na skraju jutra Martwa cisza W szybę wbity tępy wzrok Który to już raz śni mi się to samo Enty rok… I tak samotnie przemierzam kręte ulice snu I daleko w ciemności za szybą cię widzę znów Czy to naprawdę ty czy omamy mam? Patrzymy na siebie jakby zza szklanych ścian Miliony myśli wiruje mi w głowie, karuzela Wyścig myśli rozmokłych jak akwarela Nie wiem czemu nie chcesz przestać mi się śnić Skoro dziś nie znaczymy dla siebie nic [Refren] x2 Byłaś serca biciem Wiosną, zimą, życiem Marzeń moich echem Winem, wiatrem, śmiechem [Zwrotka 2] Znów patrzymy na siebie oczyma wyobraźni Powiem szczerze, to już mnie zaczyna drażnić Romeo musi umrzeć, zbyt mocno cię pragnął Raz wznosiłaś go do góry, a raz prosto na dno Byłaś słodkim kłamstwem, a raz gorzką prawdą Piekłem, niebem, słońcem, deszczem Dawno temu byłaś płaczem, śmiechem, niewinnością Grzechem, moim szczęściem i największym pechem Radością, smutkiem, tlenem, oddechem Dziś tylko na krańcach serca odbijasz się cichym echem Kiedyś dla siebie nawzajem jak chleb powszedni Dziś dla siebie nawzajem już niepotrzebni Dosyć odważne wyznanie na bicie, jak na kochankę Obym nie przypłacił za nie życiem, #AndrzejZaucha Pisze nowy wiersz, przez każdy wers przechodzi dreszcz Historia smutna jak listopadowy deszcz Słone, gorzkie słowa późną, nocną porą Gorycz pływa po wersach, które tak mocno bolą Się uśmiecham nawet gdy odczuwam ból Bo za każdym razem potem i tak się wybudzam z ulgą I chwilę potem znów zaczynam się z myślami bić Czasami czuje ból, żal, a czasami nic I nie wiem czemu nie chcesz przestać mi się śnieć Skoro dziś nie znaczymy dla siebie nic [Refren] x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]