[Zwrotka 1] Mama uczyła w dzieciństwie: "Możesz być synu kim zechcesz" "Nigdy nie rozmawiaj z psami" i "Z kieszeni wyjmij ręce" Jak Ci sąsiad zębem zgrzyta, co mu wciąż zakłóca szczęście Spytaj wprost - po ilu telefonach do władz się uśmiechnie Zawsze bądź jak jednorożec, cisza przecina krzyk Tajemnica życia to ciekawość, co Cię pcha na strych Po skarb dziadka, w skrzyni Order Polski Przeciw tym, co komunę tkają do gardła przez odbyt A jak pchasz ostatni grosz złamany w gaz, czynsz i światło To chyba tak niewiele zmieniasz się odkąd nie mieszkasz z matką 25 lat po komunie nadal biegasz z kartką Żeby za sosy lecz sobudę dali chleb, ser i masło Masz niewiele ponad to, nawet jeśli hajs zrobisz na czarno To pracodawca zamiast Ciebie ubezpiecza iPhone Twój brat w Anglii trzyma Ci miejsce za taśmą Piszesz mu, że uciec stąd nie warto Za te wszystkie dni pracą ujebane po łokcie Za to serce, którego nie kupią za żadną kwotę Za każdy mecz, w którym zdzierasz gardło co sobotę Za każdą sprawę, co leży odłożona na potem Za każdą z polskich kobiet – zdrowie! Za każde z polskich dzieci – zdrowie! Za polskich bohaterów – zdrowie! I za te łąki umajone! [Refren x2] Prosto do nieba czwórkami szli Tam, gdzie na piasku nie wyschły jeszcze ślady krwi I nie ma we mnie nawet kropli żalu Jest tylko duma, że jestem synem tego kraju [Zwrotka 2] Za te łąki umajone! Za błękit nieba, co odbija polskie morze Za gwiazdy iskier przy kominku, gdy spadają na podłogę Na kafelki pieca kładę z zimna martwe dłonie Zawsze myślałem o tym, co jest za horyzontem I że istnieje kieszeń, w którą niebo chowa słońce Na świata zaćmienie dziś spojrzenie jest proste W życiu często opalasz to szkło, by coś było widoczne I chyba dobrze, że nie jeżdżę porsche Bo oglądam ten kraj będąc jego środkiem Pogoń za materialnym gównem to pieprzony nonsens Bo jak, kurwa, za hajs można wyruchać siostrę? Matko Polsko - czytam twoją historię O Głowackim, co na łbach moskali stępił kosę O Rejtanie, co pierś rozdarł za Polskę O tym, jak wymazali pamięć o Fieldorfie [Refren x2] Za każdą z polskich kobiet – zdrowie! Za każde z polskich dzieci – zdrowie! Za polskich bohaterów – zdrowie! I za te łąki umajone! [ x2 ]