Robastard - Karma lyrics

Published

0 95 0

Robastard - Karma lyrics

[Intro: Jakub Kujawa] Guitar [Verse 1: Demar] Nasze myśli, słowa, intencje, czyny Wewnętrzne pragnienia, działania, motywy Wrodzone dążenia, przekonania Czyli wszystko to składa się na obraz duszy Jest wszystkim tym co mamy dla innych ludzi Tym co jest w stanie mentalny mur zburzyć Lub światopogląd odbudować od nowa Od podstaw kreować spojrzenie na świat Wiem że to długa droga i przeciwności szmat Ale chyba sam w sobie człowiek jest tego wart Jak tak mam, wysyłam zakłócenia w przestrzeń I prócz krótkiej refleksji, nie chcę niczego więcej Miej serce i patrzaj w serce, to kwestia podejścia Innej filozofii spojrzenia na wszechświat Czas utracony sens przywrócić Bo to wszystko do nas wróci [Hook:] Didn't you know (x3) It's all coming back to you [Verse 2: Ucek] Pamiętasz tak, to ja byłem gnojem Siedziałem za tobą w ostatniej ławce w szkole Nienawidzilas mnie, więc umówiliśmy się Potem wiem, obiecałem, że zadzwonię Teraz yhmmm dostałem za swoje Taka karma, każdemu może przydarzyć Bóg to barman, trzeba wypić co naważy Wiec panie Boże poproszę podwójną na lodzie Jestem chłodny z daleka, gorący od środka W żyłach płynie olmeca, a serce to bomba Mędrzec mawia, głupiec powtarza, wszystko się zgadza Nie liczy się to jak lecisz tylko to jak upadasz Straciłem dobre imię, kto temu winien Kto od miecza wojuje ten ... tym się zatruje A odtrujesz się tym czym zatrułeś więc próbuje I żre tą truciznę, aż bije po piętach Pierwsza, druga, trzecia, czwarta, następna Każda anioł, a ja wracam do piekła Wiem jedno, odkąd sięgam pamięcią Zabijałem ten gorzki smak gorzką z miętą To raduje choć brudzi, oczyszcza choć smuci Bo to wszystko do nas wróci [Hook:] Didn't you know (x3) It's all coming back to you [Bridge: Jakub Kujawa] Guitar solo [Verse 3: Roba*tard] Mam mentalną potrzebę być dobrym człowiekiem Nawet, gdy kamienie rzucają mi pod nogi Słyszę kroki, ktoś skrada się po moją duszę Wciąż się uczę mieć rozum i serce otwarte Klepią mantrę, że dobro rodzi tylko dobro Odwieczne zło zawsze do siewcy wraca Czy nas otacza fałsz, dziejowy włóczęga Nie będę przed nim klękać, ja mam sumienie Nie potrzebuje Boga, po to by dać Tobie dobro Ono tkwi w nas jak zło, jak pierwotny element Pytam się sam siebie: czy moralnie postępuje? Jaki będzie skutek, czy zbiorę potem burzę? Antyczna bitwa, dobro walczy w nas ze złem O dusze niewinne jak czyste sumienie Bezduszni palą ziemię, witaj w krainie cieni Nikt tego nie zmieni, światem rządzi dualizm [Hook:] Didn't you know (x3) It's all coming back to you [Outro: Jakub Kujawa] Guitar