Rasmentalism - Ryzyko wróg najgorszy lyrics

Published

0 194 0

Rasmentalism - Ryzyko wróg najgorszy lyrics

[Hook: Ras] Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Na pamięć schemat dróg tak prosty Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Ryzyko to jest wróg najgorszy [Verse 1: Ras] Jedyna zmiana jakiej chciała, to zmiana kanału I to w sumie niekoniecznie, ale ta reklama ją wkurwia Mieć trochę siana i nie umrzeć sama I tyle wina w domu, żeby przetrwała do jutra Rano telefon, sprawdzi coś w tej poczcie Te suki robią co chcą, kiedy robi co może Czuje, że cofa się w rozwoju jak nos Steczkowskiej Ale żadnych zmian, bo w sumie może być gorzej Nie chciał wiele chociaż handjob od życia No może nie aż tak, ale weźmie i to Matka jak kapok ciężko oddychać Bo pływa dość głęboko, ale jeszcze nie dno To wcale nie jest tak, że nie chcę nic zmienić, bo ostatnio zmienił barwy jak drużyna miała kryzys No przydałoby się więcej przestrzeni, ale to wymaga map, to wymaga an*lizy [Hook: Ras] Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Na pamięć schemat dróg tak prosty Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Ryzyko to jest wróg najgorszy [Verse 2: Ras] Starzy mówili jej, że może być kim zechce Mając na myśli to, że może być kim chcą Ojciec, żeby jak on była kimś w tym mieście A matka, niech będzie najlepszą z wszystkich żon Ona chciała być wolna jak duchy jej przodków Od ciągłej presji jak dupy jej ziomków Ale to przekonanie jednak budzi się w środku Bezpieczniej będzie zostać z tym co ma A jak taki strach wraca to wraca na stałe Działał na nerwy jej ten typ który wraca na ranem Ona spłaca mieszkanie, a on ma kaca na amen I rozpoznaje swoją klatkę po znakach na ścianie Kurwa co za nieudacznik Dzięki Bogu tu i Świat i pierwsi są pierwsi, nie ostatni Ale jak by tak być nikim jak ten laps i nie mieć nic Totalnie można by bez strat żyć [Hook: Ras] Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Na pamięć schemat dróg tak prosty Nie chcę zmian, nie chcę zmian, nie chcę zmian Sprawdzam plan miasta które dobrze znam, stara bida Po ulicach śmigam, przeglądam się w witrynach Ryzyko to jest wróg najgorszy [Tekst - Rap Genius Polska]